jot023

Dla tego absolutne minimum badań parazytologicznych, to 2 x w roku. Nawet jak nie ma nic to warto je zrobić "dla świętego spokoju". 

Dawno nic nie publikowałem - no to nadrabiam...

Wylinka u agamy brodatej może trwać nawet kilka tygodni. Rzadko zdarzają się sytuacje, żeby trzeba było jej pomagać. Wystarczy basenik z wodą, w którym w razie potrzeby będzie mogła się kąpać. Ewentualnie możesz zwiększyć wilgotność w terrarium spryskując ścianki, nie pryskaj po zwierzaku, bardzo się przy tym stresują.

W tych żarówkach jest to obojętne (podobnie zresztą jak i w typie "bulb").

Biedak! Dobrze, że się nim zajmiesz. Co do wsparcia, to w takich wypadkach rady internetowe nie bardzo pomogą.Super, że jesteś już umówiony na wizytę u weta, tylko specjalista będzie w stanie mu pomóc. Jedyne co można Ci polecić na chwilę obecną to co najwyżej zakrapianie mu oczek "sztucznymi łzami". I ewentualna lektura wcześniejszego postu - https://www.terrarium.pl/topic/517669-choroba-oczu-gekona-czy-moze-cos-wiecej/.

Trzymam za Was kciuki!

dzielna dziewczyna, a właściwie to obie dzielne

Takiego malucha nie kąp zbyt często! Jednak w czasie kąpieli, jak tego potrzebuje, to pije. Resztę potrzebnych płynów dostarczasz jej z jedzeniem.

Gdy chodzi o czas wylinki to nawet i kilkanaście dni.

A co do posiłków to maluchy (jeśli są zdrowe) to chętnie jedzą codziennie. Brak apetytu = gadziorek jest chory.

Przyczyn może być kilka:

1. Może być zarobaczona i konieczne by było badanie kału.
2. ​Może też być przedawkowana vit. D3 (powinna być ona w składzie witamin, a wapń bez D3)
3. Może też po prostu zbliżać się wylinka (matowy ogon)

A tak jeszcze na marginesie to terrarium jest za małe na docelowe

Wielkości agam są naprawdę różne. Uzależnione to jest od wielu czynników. Począwszy od genetyki, a skończywszy na warunkach rozwoju w pierwszym roku jej życia.

Jak agama w młodości była kiepsko suplementowana, dużo chorowała, żyła długo w stresie, trzymana była w zbyt małym terra - na pewno będzie mniejsza, niż te, które miały stworzone optymalne warunki.

W razie Wu - lepszym rozwiązaniem będzie zakupienie takiego pojemnika [LINK] i umieszczenie gexa na ręcznikach papierowych. Do środka tylko jakaś kryjówka (sucha i wilgotna) oraz miseczki na pokarm, sepię i wodę. Później przyda Ci się, taki pojemnik, w razie jakiejkolwiek choroby pupila na terrarium przejściowe (izolatkę). Do właściwego terra przeprowadź dopiero go po przeprowadzeniu badania kału na obecność pasożytów. Bo po co później odkażać całe właściwe terrarium. A nie jest to łatwe, gdy są w nim już wszystkie ozdoby i ścianka.

Jak na moje oko jest z nim wszystko w porządku. A ten "wrzask" pewnie (jak pisała wcześniej @VisibleNoise) był spowodowany stresem. 

Polecam w ogóle lekturę:

www.gekonlamparci.terrarium.pl

oraz

www.gekonlamparci.terrarium.pl

Najlepiej zrobić mix - 3 części wapnia i 1 część witamin i to stosować do każdego karmienia.

Co do mączników, to imago nie potrafią wspinać się po śliskich powierzchniach.

do  dezynfekcji i na kokcydia dobry jest - http://www.planetaptakow.pl/witaminy-i-suplementy-dla-golebi/2472-desinfektionsmittel.html 

A w jakim jest wieku?

Samiec, czy samica?