To już 10 lat, czyli ciut o pamięci...
tcp terrarium - pozostałe tematy historia pamięć
[i]
_________________________________
Jeśli wierzyć forumowym danym, a w sumie zgadzałoby się to z tym, co tkwi w mojej pamięci, w tym miesiącu mija 10 lat od mojej rejestracji na TCP. 10 lat, to szmat czasu. Blisko 1/3 mojego nędznego żywota Ile się przez ten czas działo, trudno opisać. Wiele ogromnych zmian zaszło w moim życiu, podobnie jak wiele działo się w życiu samego forum.
Ilu fajnych ludzi tutaj poznałem… ciężko zliczyć. Zdecydowaną większość znam tylko jako „bezosobowy” nickname lub awatar. Choć małe grono poznałem na warszawskich spotkaniach w „Palmie”, czy na giełdach terrarystycznych. Przed umieszczeniem tego wpisu, zastanawiałem się, czy wymieniać ich wszystkich tutaj, wraz z odpowiednią „laurką” (bez obaw, wszystkich pamiętam tylko pozytywnie). Byłoby w sumie fajnie. Po namyśle stwierdziłem jednak, że nie. Pamięć zawodną jest, a szkoda byłoby kogoś pominąć. Część już dawno porzuciła forum, niektórzy zmienili też nicki i nie zawsze mógłbym skojarzyć swoich dawnych dyskutantów. Niech wiedzą, że wszystkich pamiętam z wielogodzinnych dyskusji, nie tylko w działach merytorycznych, ale też w dawnym, bardziej „otwartym” Hyde Parku.
Widziałem przez te 10 lat wiele. Forum miewało lepsze i gorsze czasy. Kilka gruntownych zmian silnika serwisu. Stopniowe rozbudowanie bazy opisów, artykułów, zdjęć. Ciągły i regularny napływ nowych użytkowników. Zdarzały się i wojny. Kto pamięta wielki rozłam i odpączkowanie Terrarystyki.pl? Jakby nie patrzeć, również z naszego środowiska wywodzi się duża część twórców serwisu Arachnea. Dziś, niektóre portale praktycznie zniknęły z sieci, inne radzą sobie ciągle całkiem dobrze.
To co obecnie „nowi” mogą zobaczyć, to ogromny, rozbudowany (może czasami aż nadto) portal, z tysiącami użytkowników, wieloma funkcjami, spersonalizowanymi profilami, blogami, galeriami itp. Kiedyś wyglądało to zupełnie inaczej. Nie pamiętam, przynajmniej jako zarejestrowany użytkownik, pierwszej odsłony TCP, jeszcze z „ht.pl” w nazwie. TCP było od samego początku pionierem terrarystyki w polskim internecie. Zaczynało z drobnym forum i kilkoma opisami. Nie różniło się niczym od wielu efemerycznych stron o hodowli zwierząt egzotycznych, jakie powstaje niemal każdego miesiąca. Co sprawiło, że TCP przetrwało, a tyle innych stron nie? Wydaje mi się, że przede wszystkim ludzie. Od samego początku TCP było tworzone przez grono zapaleńców i entuzjastów. Był to dość zgrany zespół, który pomimo różnic i częstych w takiej sytuacji spięć, potrafił coś stworzyć od podstaw. To z ich pracy powstało to, co dziś każdy ogląda na co dzień i uważa za coś oczywistego i naturalnego. TCP jest często jedynym, polskojęzycznym źródłem wielu danych, do którego informacji odnoszą się np. artykuły w Wikipedii. Ile czasu i poświęcenia włożono w wyszukanie i zbudowanie tej bazy, wiedzą nieliczni.
TCP ewoluowało i ciągle ewoluuje. Czy zmiany wyszły na lepsze? I tak, i nie. W kilku moich poprzednich wpisach, oraz w niektórych wypowiedziach na forum, zwróciłem uwagę na negatywne trendy i zmiany zachodzące w internecie oraz wśród jego użytkowników. Są to zmiany, które będą zachodzić, czy tego chcemy czy nie. Grunt, to potrafić się do nich dostosować i nie pozwolić bezwolnie im ponieść. Przyszłość pokaże, czy grono decyzyjne wyjdzie z tego dryfu obronną ręką.
Czego najbardziej szkoda? Szkoda wielu doświadczonych użytkowników, którzy albo odsunęli się od forum lub wykorzystują je już wyłącznie jako platformę handlową. Niektórzy odeszli, bo zachodzących zmian nie chcieli akceptować. Jeszcze inni zmęczyli się dyskutowaniem o ciągle tych samych problemach. Jeszcze inni musieli przewartościować swoje cele i ustalić priorytety w życiu, np. całkowicie porzucili hobby jakim jest terrarystyka. Mam nadzieję jednak, że z myślą, że kiedyś do niej wrócą.
Zatem pozostaje sobie życzyć kolejnych 10 lat razem. Aby serwis nie popadł w swoiste samouwielbienie i jednak trzymał się na powierzchni wzburzonego morza, lawirując między zdradliwymi rafami internetu. Chyba warto byłoby, aby Paweł „Nook”, spróbował też zebrać do kupy dane, dotyczące forum i serwisu i „skrobnął” jego bardziej rozbudowaną historię. To z każdym dniem, coraz dłuższy kawałek historii…