





Zawieszenie bloga
Napisany przez Dark_Raptor
,
w
Newsy
03 lipca 2017
·
4 264 wyświetleń

blog photobucket awaria hosting
Niestety, ale takie rzeczy potrafią przytrafić się w Internecie. Serwis Photobucket, działający jako bezpłatny hosting zdjęć od 2003 roku, zrobił "niesamowity" numer swoim użytkownikom. Z dniem 28.06.2017 wprowadził zmiany w warunkach użytkowania, w których wprowadził zakaz linkowania materiałów ze swoich serwerów. Umożliwia to wyłącznie po zakupieniu rocznej subskrypcji... za 400$! Jak bardzo kuriozalna jest ta decyzja, może powiedzieć każdy, kto choć trochę siedzi w kwestiach hostingu stron WWW itp. i wie jakie są koszty takich usług.
Co ciekawsze, Photobucket automatycznie zerwał wszystkie dotychczasowe linki, podstawiając w ich miejsce info-grafikę o konieczności aktualizacji konta. W ten sposób miliony zdjęć na blogach, stronach WWW "zniknęły", a strony stały się bezużyteczne. Serwis zrobił to bez wcześniejszego poinformowania użytkowników, praktycznie z dnia na dzień. Sytuacja porównywana jest do rozbójniczego wymuszenia zapłaty, gdyż wielu ludzi oparło swoje komercyjne strony na serwisie Photobucket, a te przestały nagle działać. Postawiono ich pod ścianą - chcesz mieć zdjęcia, płać najwyższą stawkę. Wielu ludzi korzystało też z serwisu jak z dysku, nie robiąc back-up'u materiałów wrzuconych do sieci. Teraz pozostają bez dostępu do nich... chyba, że zapłacą. Przypuszcza się, że dni serwisu, pomimo (a może przez) tak dramatycznej próby pozyskania pieniędzy, są już policzone. Najgorsze jest to, że inne serwisy hostingowe mogą pójść tą drogą, wykorzystując przykład Photobucket jako poligon doświadczalny, na ile można pozwolić sobie względem użytkowników.
Niestety, nasz blog również padł ofiarą tego zamieszania, gdyż zdjęcia z bodaj ostatnich 3 lat z tego bloga były trzymane właśnie na Photobucket. Ponieważ konieczne będzie przelinkowanie setek (pewnie ponad 1000) zdjęć, a jest to czynność wyjątkowo czasochłonna, a my nie mamy nawet na to czasu, nasz blog zawiesza swoją działalność do odwołania.
Kilka informacji z niezależnych źródeł:
https://petapixel.com/2017/07/01/photobucket-just-broke-billions-photos-embedded-web/
https://www.pcmag.com/news/354711/photobucket-breaks-image-links-across-the-internet
Co ciekawsze, Photobucket automatycznie zerwał wszystkie dotychczasowe linki, podstawiając w ich miejsce info-grafikę o konieczności aktualizacji konta. W ten sposób miliony zdjęć na blogach, stronach WWW "zniknęły", a strony stały się bezużyteczne. Serwis zrobił to bez wcześniejszego poinformowania użytkowników, praktycznie z dnia na dzień. Sytuacja porównywana jest do rozbójniczego wymuszenia zapłaty, gdyż wielu ludzi oparło swoje komercyjne strony na serwisie Photobucket, a te przestały nagle działać. Postawiono ich pod ścianą - chcesz mieć zdjęcia, płać najwyższą stawkę. Wielu ludzi korzystało też z serwisu jak z dysku, nie robiąc back-up'u materiałów wrzuconych do sieci. Teraz pozostają bez dostępu do nich... chyba, że zapłacą. Przypuszcza się, że dni serwisu, pomimo (a może przez) tak dramatycznej próby pozyskania pieniędzy, są już policzone. Najgorsze jest to, że inne serwisy hostingowe mogą pójść tą drogą, wykorzystując przykład Photobucket jako poligon doświadczalny, na ile można pozwolić sobie względem użytkowników.
Niestety, nasz blog również padł ofiarą tego zamieszania, gdyż zdjęcia z bodaj ostatnich 3 lat z tego bloga były trzymane właśnie na Photobucket. Ponieważ konieczne będzie przelinkowanie setek (pewnie ponad 1000) zdjęć, a jest to czynność wyjątkowo czasochłonna, a my nie mamy nawet na to czasu, nasz blog zawiesza swoją działalność do odwołania.
Kilka informacji z niezależnych źródeł:
https://petapixel.com/2017/07/01/photobucket-just-broke-billions-photos-embedded-web/
https://www.pcmag.com/news/354711/photobucket-breaks-image-links-across-the-internet
Jak widać, po roku przerwy, niespodziewanie ruszył. Dobrze, że nie usuwałem materiałów, bo linki zostały przywrócone.