Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?






* * * * * 1 głosów

Nikkor AF-S 24-70/2.8G ED

Napisany przez Dark_Raptor, w Test, Fotografia 27 sierpnia 2014 · 2 700 wyświetleń

nikon nikkor 24-70 af-s ed test obiektyw standard fotografia
Jakiś czas temu testowaliśmy obiektyw 28-80. Dziś przyszła pora na jego profesjonalnego, młodszego (data premiery to 2007 rok) kuzyna. Nikkor 24-70 to standard, o stałej światłosile w całym zakresie ogniskowych. Jest jednocześnie okrętem flagowym marki. Zobaczmy jak się spisuje…

Dodany obrazek


Dodany obrazek


Budowa i mechanika
Nikkor 24-70, w porównaniu z amatorskimi modelami jak wspomniany 28-80, jest niezwykle ciężkim i pancernym „słoikiem”. Najlepiej byłoby go porównywać do analogicznej konstrukcji, czyli 28-70/2.8, jednak nie mieliśmy okazji go jeszcze testować. Przede wszystkim zwraca uwagę ciężar. Obiektyw waży 900 g. Jego rozmiary to 133x83 mm, z założoną osłoną przeciwsłoneczną dochodzi jeszcze kilka dodatkowych centymetrów. Jest to więc sporych rozmiarów urządzenie. Mocowanie filtrowe to 77 mm, wymaga więc dość drogich filtrów.




Dodany obrazek


Sprzęt sprawia solidne wrażenie, jest zwarty, wszystkie elementy chodzą płynnie, z należytym oporem. Pierścienie zmiany ogniskowej i ustawiania ostrości są duże i wygodnie się je obsługuje. Problemem może być osłona przeciwsłoneczna. Jest ona mocowana w dość niepewny sposób i nieumiejętnie trzymając obiektyw, np. za rzeczoną osłonę, można uszkodzić sprzęt.

Dodany obrazek


Podczas ustawiania ostrości Nikkor „nie kręci mordką”, można więc wygodnie i bezproblemowo używać filtrów połówkowych oraz polaryzacyjnych. Warto jednak wiedzieć, że korzystanie z polara, przy założonej osłonie przeciwsłonecznej, jest bardzo utrudnione i mamy niemal pewność, że próbując go obrócić, pobrudzimy filtr palcami.

Dodany obrazek


Autofocus to marzenie. Ultradźwiękowy silnik SWM jest szybki, cichy i precyzyjny. Z każdym z naszych aparatów trafiał praktycznie w 99% przypadków i to w dość kiepskich warunkach oświetleniowych. Zarówno w trybie zdjęć pojedynczych, jak i przy ciągłym śledzeniu obiektu w kadrze.

Dodany obrazek


Obiektyw jest uszczelniony, bardzo dobrze pracował w niemal każdych warunkach klimatycznych. Nie zawodził w tropikach, za kołem polarnym, w deszczu i piachu.
Optyka
24-70 to dość złożona konstrukcja. 15 elementów w 11 grupach. Zastosowano w nim trzy soczewki o niskiej dyspersji (ED). Pozwalają one w różny sposób załamywać promienie światła o różnej długości fali, przez co unika się niepożądanych efektów jak aberracja chromatyczna (niebiesko-czerwone obwódki na kontrastowych krawędziach). 3 soczewki asferyczne umożliwiają uzyskanie ostrego obrazu w całym kadrze, dzięki redukcji zjawiska aberracji sferycznej (mglista otoczka na ostrych krawędziach). 1 soczewka została wyposażona w nowatorskie, na ówczesne czasy, powłoki nanokrystaliczne, likwidujące odblaski i dające bardziej kontrastowy obraz w trudnych warunkach oświetleniowych. Jednak praca pod światło nie jest idealna i łatwo o flary i inne artefakty. Pole widzenia to 84°-34,3°. Minimalna odległość ostrzenia to 38 cm. Posiada też 9 listkową przysłonę.

Dodany obrazek


Obraz z niego jest niezwykle ostry, w całym zakresie ogniskowych i od pełnej dziury. Dopiero mocne przymknięcie szkła powoduje powstanie efektu dyfrakcji i spadek ilości detalu.

Dodany obrazek


Dodany obrazek


Użytkowanie
Po ponad rocznym użytkowaniu, w zasadzie można pisać o tym obiektywie w samych superlatywach. Fotografując Nikkorem, praktycznie „w ciemno”, można mieć gwarancję uzyskania tego, czego się oczekuje. Jego ostrość, już w momencie premiery, dała mu przezwisko „mordercy stałek”. Związane to było to z tym, że zazwyczaj to obiektywy stałoogniskowe, zoptymalizowane do pracy na jednej, konkretnej ogniskowej, były znacznie ostrzejsze i jaśniejsze niż zoomy. Tym obiektywem Nikon pokazał, że można uzyskać niezwykłą precyzję, nawet w tego typu konstrukcjach. Nikkorem dobrze pracuje się w każdych warunkach i nie trzeba obawiać się pracy na maksymalnie otwartej przysłonie.




Dodany obrazek


Jeśli wymienić jakieś wady. Niewątpliwie jest nią spora waga i rozmiar. Obiektyw jest niemal 4 razy cięższy i ponad 2 razy większy niż 28-80. Podczas wielogodzinnej pracy i w podróży, daje wycisk używającemu go fotografowi. Kolejna wada to, względem konkurencji (ale która pojawiła się dopiero po kilku latach) brak stabilizacji. W pewnych warunkach odczuwa się jej brak, gdy chce się uzyskać ostre zdjęcia z ręki, przy dłuższych czasach ekspozycji. Praca pod światło też pozostawia trochę do życzenia. Powłoki nanokrystaliczne nie spisują się idealnie. No i chodzą też pogłoski, że nowy obiektyw Sigmy, o ogniskowych w tym samym zakresie, ma mieć światłosiłę f2. Tak więc szykuje się ciekawy pojedynek producentów na standardowe szkła. No i na końcu pozostaje wysoka cena…

Dodany obrazek


Dodany obrazek


Podsumowanie

Pierwszą sprawą jest to, że należy pamiętać o pozycjonowaniu tego obiektywu przez producenta. To profesjonalny, „hi-endowy”, reporterski sprzęt, wart jednak wydania każdej złotówki. Oczywiście zakup jest wart wtedy, gdy potrzebujemy konkretnej specyfikacji i potrafimy ją wykorzystać. W przypadku fotografii amatorskiej, kupno 24-70 może być niepotrzebnym marnotrawieniem środków. Dlaczego? Otóż po domknięciu amatorskiego 28-80, w centrum kadru, otrzymujemy zbliżony poziom ostrości. Na brzegach jest gorzej, ale w np. fotografii krajobrazowej pracuje się często na tej przysłonie. Drogie filtry, rozmiar i waga to kolejne, niebagatelne sprawy. Jeśli jednak potrzebny jest niezawodny sprzęt, który ma sprawdzić się w szerokim spektrum warunków świetlnych i pogodowych, warto zainwestować w tego Nikkora. We wprawnych rękach odwdzięczy się niezłymi obrazkami.




Dodany obrazek


Dodany obrazek


Dodany obrazek


Dodany obrazek






Przeszukaj mój blog

użytkownicy przeglądający

0 zarejestrowanych terrarystów, 1 gości, 0 anonimowych terrarystów

Ostatni odwiedzający






© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.