Trudno mi powiedzieć, czy te resztki odchodów na odwłoku są problemem, skoro nie ma tam zalegającej wylinki, to powiedziałbym, że jest w porządku. Jeśli od ostatniej wylinki mniej je, to rzeczywiście może być jakiś zator.
To podgryzanie to zwykłe czyszczenie, chyba wszystkie owady z wystarczająco długimi czułkami robią to w ten sposób.