Sprzedam karaczany argentyńskie - 230 szt. (3-4cm). W gratisie będzie ok. 30 - 1 cm. Cena 50 zł. + wysyłka.

Ogłoszenie już nie jest aktualne, sprzedane

Ameryki nie odkryłeś, posetpy są normalne, która młoda jaszczurka jest ufna?..................tylko nie pisz że agama brodata......................one też jak są młode nie ufają człowiekowi

babuniu, a jaka jest inna forma ropy od "stałej"? lotna? gazowa?, nie rozumiem w jakim celu pisać takie rzeczy. U legwanów jest w formie stałej a u innych jaszczurek?

 ano widzisz.......pzdr.

Dość spore, to pojęcie względne . Jeżeli jest tak spore jak myślę, to zastanów się nad czymś takim jak zewnętrzny promiennik podczerwieni. Można go dostać w sieci jak również w Ikei. Problem z ogrzaniem dużego terra znika jak ręką odjął, ale musisz odpowiednio dobrać moc promiennika, aby nie usmażyć zwierzaka . 

oczywiście, że tak , składu witamin dla gadów na opakowaniu nie bardzo bym ufał, robią to ludzie, którzy w gumowcach na łopatach wrzucają do pojemników tak naprawdę nie wiadomo co, natomiast preparaty dla ludzi a tym bardziej dla dzieci mają jasny i transparentny skład.

już z Tobą nie tracę czasu, faktycznie to czas zmarnowany. Dodam tylko, że vibovit jest na 100% lepszy i pewniejszy od witamin dla gadów, dlaczego? sam pomyśl, to nie jest trudne.......................qrcze, znowu marnuje czas.............

napisał do mnie: "według Ciebie jest lepszy"  #20, dlatego pytam, gdzie napisałem ja, że jest lepszy?, najzwyczajniej nie lubię, jak ktoś wkłada mi w usta słowa, których nie powiedziałem.

babuniu, gdzie napisałem, że jest lepszy?, ano nigdzie, jedynie, że można go ŚMIAŁO PODAWAĆ. Tyle w temacie.

To nie jest argument (spróbuj takiego użyć), ponieważ niektóre osoby palą, a nie mają raka płuc i dożywają sędziwej starości, co wcale nie znaczy, że będę polecał  papierosy osobom zdrowym. Również legwany, nie wszystkie, które dostają preparaty, które polecasz, są zdrowe. Ja również kończę, bo widzę, że nie podyskutujemy, bo o czym, skoro dla Ciebie argument, to Twoja samica..............Widzisz, żadne badania tego typu na świecie nie opierają się na 1 osobniku. Twoje tak. Gdybyś napisał, że miałeś 10 legwanów, z czego 5 przez kilka lat dostawało X a drugie 5 Y. Po kilku latach zaobserwowałeś różnice w rozwoju i zdrowiu 2 grup. To by mnie przekonało, ale nie, bo.....................Twoja samica................

Myślę, że powinno się oprzeć chów i hodowlę legwanów zielonych na podstawie SAMICY grześka2610. Pomyśl stary o napisaniu książki. No comment.

Zadałem pytanie, na które mi nie odpowiedziałeś, więc pytam jeszcze raz: dlaczego polecasz akurat te preparaty a nie inne, to tak wiele? zasłanianie się hejtem jest śmieszne, napisałem: podyskutujmy, ale powinieneś wiedzieć, że dyskusja polega na wysuwaniu argumentów i kontrargumentów, to tyle. Nie wywołuję kłótni, tylko próbuję dowiedzieć się DLACZEGO POLECASZ TE A NIE INNE PREPARATY. Skoro nie są dla Ciebie najlepsze, to w jakim celu je polecasz? Napisałem również, że ŚMIAŁO MOŻNA PODAWAĆ VIBOVIT A NIE ŻE JEST NAJLEPSZY. I to ja mam kłopoty ze zrozumieniem? Mam podzielić się wiedzą? Pytaj , spróbuję się podzielić .

Dodam tylko, że od razu zapytałem dlaczego polecasz akurat te i nie otrzymałem odpowiedzi. Czytaj wolniej...........zrozumiesz i może w końcu.............odpowiesz. Bo jeżeli ja zadaję pytanie a Ty piszesz coś z nieba, to nie jest to dyskusja.

PS. Poleca się takie, które są najlepsze, przynajmniej w swoich oczach, jaki masz problem ze zrozumieniem? W moich oczach najlepsze jest coś, więc to polecam, to chyba logiczne. Czytaj zdania do końca , będzie mniej kłopotu ze zrozumieniem

dawki nie są żadną tajemnicą(można je znaleźć w ciągu 5 min), nie napisałem, że Twoje są lepsze.........choć Ty tak twierdzisz, bo je polecasz . Zazwyczaj poleca się rzeczy dobre lub najlepsze, przynajmniej w swoich oczach...........Piszesz, że wiele osób stosuje vibovit i jest ok............... dlaczego więc polecasz inne preparaty? Skoro jest ok. a do tego tańszy?...............myślałem, że dlatego, bo uważasz, że są lepsze...............bo o vibovicie nie pisałeś nic.......a dlaczego skoro wiesz, że wiele osób stosuje i jest ok?...........................aaaaa tajne informacje trzymamy dla siebie

grzesiek2610 czy początkujący terraryści to kretyni czy dzieci? Przecież to podstawy chemii w szkole podstawowej.

Moja wypowiedź nic nie wnosi? to niech wniesie i ja stwierdzam, że śmiało można podawać vibovit dla dzieci i wiem dlaczego, natomiast czy Ty wiesz dlaczego polecasz akurat te preparaty o których pisałeś? Skoro tak je polecasz, to napisz mi, bo nie wiem, dlaczego są lepsze od vibovitu? W sumie to forum dyskusyjne, więc podyskutujmy

Drogi @grzesiek2610, to forum dyskusyjne (czyli takie, na którym się dyskutuje), więc dlaczego ta dyskusja jest niepotrzebna? myślisz, że nikt nie myśli i nie wyciąga wniosków?.............może Tobie wystarczają odpowiedzi szczątkowe w stylu tak, nie, nie wiem, po co? ja chętnie czytam dyskusję, bo w trakcie takowej może wyniknąć wiele spraw związanych z chowem i mogę to wykorzystać. Tak więc drogi @grzesiek2610, Ty uważasz, że ta dyskusja jest niepotrzebna, ja natomiast, że jest......................więc dlaczego próbujesz zakończyć dyskusję, w której ktoś się wypowiada? na forum dyskusyjnym chyba to normalne

ja podawałem co drugi dzień lub co trzeci, więc co robiłem źle, skoro moje legwany zawsze tryskały zdrowiem??? dlaczego nie można posiłkować się taką wypowiedzią? to, że robiły badania, to nic nie znaczy, można wcale nie podawać sepii, jeżeli zapewnimy w karmie odpowiednią ilość Ca:P, jak również witamin, o ile takie będą w karmie i moim zdaniem na tym należy się skupić a nie na tym ile i jakie preparaty podawać Ot i cała prawda

dlatego dziwiła mnie Twoja wypowiedź, bo równie dobrze można by napisać, że zarówno sepią jak i specjalnymi co drugi dzień lub specjalnymi co drugi dzień a sepią z uwagi na bardzo wysoką ilość wapnia co 4 dzień, zgadzasz się? pytam, bo jak słusznie zauważyłaś nikt nie przeprowadził takich badań ...............

no tak, zgadzam się, ale gdzie są wiarygodne informacje, które podają jak dawkować sepię.......skąd wynika, że można ją podawać codziennie?

Babuniu, z jakich opakowań? przecież sepia raczej takowego nie ma, a jak ma, to szczątkowe i raczej bez opisu dawkowania...........

nie rozumiem........ wapń codziennie jeśli chodzi o sepie, wapń specjalny dla gadów (cokolwiek to znaczy) co dwa dni.............. dlaczego? sprecyzuj, bo osobiście nie widzę logiki w tym stwierdzeniu...............wapń "specjalny" ma więcej wapnia od praktycznie 100% wapnia???? sepia to wysuszony szkielet mątwy i to praktycznie sam wapń......dlaczego można codziennie a tamten "specjalny" co drugi dzień? Skąd wynikają takie rewelacje?

zimą u mnie cały czas "chodziły" 3 kiełkownice, dużo pomaga, a po kilku dniach kiełków jest naprawdę sporo

oczywiście, że nie, ale rozmawiamy o diecie a nie o głównym składniku . Puste jest jak bierzesz od byle jakiego handlarza lub sklepu, są jednak sprzedawcy u których się zaopatrujemy i tam trzeba rozmawiać, bo skoro tam właśnie kupujemy to darzymy tego sprzedawcę pewnym zaufaniem , ale to tylko moje subiektywne zdanie

dlaczego raczej na zimę? nie widzę nic złego aby latem urozmaicać dietę legwanów w liście np. rzodkiewki.

dodatkowo w sklepie ze zdrową żywnością (lub na allegro) możesz kupić kiełkownicę, co polecam szczególnie w okresie zimowym, można również dogadać się w warzywniaku lub na jakimś bazarku z handlarzami, bo często obrywają i wyrzucają liście np. rzodkiewki, będą zadowoleni jak ktoś zabierze, nie będą płacić za wywóz

PS. to takie ratunkowe sposoby, ale kombinuj, na pewno coś wymyślisz

moim zdaniem większy problem, to brak stałego uvb i wapnia. Doprowadziło to już do nieznacznej deformacji szczęki, jeżeli zwierzak nie otrzyma pomocy to będzie coraz gorzej, przykro ale taka prawda

jak wcześniej zauważono, papiery to papiery a legwan to legwan i dopóki nie będzie obowiązku znaczenia takich zwierząt chipem, to dalej to co w papierach można włożyć w połowie przypadków w bajki, bo to że kogoś iguana pasuje do dokumentów, to również nie znaczy, że zostały wystawione na konkretnie tego zwierzaka

nic w tym dziwnego, to zwyczajna reakcja u większości osobników gdy zostaną wystawione na naturalne uvb, takie zachowania występują na słońcu u wielu gatunków jaszczurek, są najzwyczajniej pobudzone, ot i cała tajemnica . Oczywiście nie może być to przeszkodą w wystawianiu zwierzaka na słońce "bo będzie gryzł". Naturalne uvb to jedna z rzeczy, która jest dla niego jak najbardziej wskazana

Ja też nie bardzo chcę się udzielać, jednak jak widzę, że ktoś pisze bzdury, to koryguję , napisze jeden z drugim, że legwany biegają jak bazyliszki, trzeci to przeczyta i będzie powielał w innych serwisach takie sensacje. Dlatego udzielanie się, to.......wielkie słowa . Był już czas na tym forum, kiedy się udzielałem, teraz koryguję i to tylko jak znajdę czas i nie mam nic innego do roboty.

bo jak wiesz, takowych nie ma

udowodnij tylko swoje "wyssane z palca" informacje i potwierdź swoją wiedzę, o nic więcej nie proszę, albo nie wprowadzaj innych w błąd, bo ktoś napisze taką bzdurę gdzieś na forum i narazi się na ośmieszenie tak jak Ty, to tyle, a to nie jest przyjemne jak ludzie się z Ciebie śmieją, Ty już masz duże grono fanów

I to byłoby na tyle, wszystkie legwany wstały na tylne łapy i uciekły z planu zdjęciowego

wiesz co, jestem tak rozbawiony Twoimi newsami dotyczącymi zachowań legwanów, że nawet poszukaj w sieci takiego "bolta" jak biega i daj link. Nawet nie musi być Twój legwan. Zamieść obojętnie jakiego biegacza. Boszeee, jak bazyliszek............. , przyznam, że takich herezji jeszcze nie czytałem. Co się dzieje na tym forum, że nikt nie koryguje takich bzdur i pozwala zamieszczać na forum. Tragedia........

Nagraj, pooglądamy jak legwan biega, przecież u Ciebie na podwórku biegają, więc z nagraniem nie będziesz miał problemu hehe. O swoją wiedzę się nie martwię, a Ty pewnie czytałeś nie jeden artykuł w sieci, który napisałem o legwanach lub którego jestem współautorem , więc zastanów się co piszesz Koniecznie nagraj te biegi  i już nie odpowiadaj, nie ośmieszaj się, zamieść najzwyczajniej filmik z wyścigów

hehe, to nie instynkt dzikości jak to określiłeś i duża przestrzeń, tylko najzwyczajniej jaszczurka dostała naturalne uvb i to cała tajemnica. Sprawa kolejna: LEGWANY NIE BIEGAJĄ NA TYLNYCH ŁAPACH. I kolejna sprawa. Skąd wziął się ten idiotyczny pomysł z dawaniem pluszaka??? Aaaaaaaaaaaaaa jakiś przygłup pewnie zamieścił filmik na YT.......Legwany nie odczuwają potrzeby "wyżycia się" i to również można włożyć w bajki.

Przepraszam za swoją wypowiedź, jeżeli kogoś uraziła, jednak chętnie obczaję biegające na tylnych łapach legwany............będę bogatszy o 1 doświadczenie. Nie rozumiem w jakim celu pisać takie bzdury....nawet nie chce mi się dalej tego komentować.

Dobrej nocy i coś do poczytania o legwanach życzę.

Nie, w żadnym wypadku. Najzwyczajniej zmieniłem profil hodowli. Po 20 latach z legwanami przyszła pora na warany , to tyle. Może za jakiś czas przyjdzie pora na.......nie wiem.....gekony???. Nie wiem, nie analizuję tego. Tak czy inaczej ugryzienia nigdy nie były przeszkodą. Napisałem jedynie dlatego, ponieważ iguany mylnie są opisywane jako łatwo oswajające się jaszczurki, czasem czytałem, że bezpieczne dla dzieci.....i ogólnie idealne zwierzę. Tylko nikt nie pisze o zagrożeniach, o trudzie utrzymania prawidłowych warunków itp. To duża jaszczurka i byłoby dla wszystkich legwanów lepiej, gdyby pojawienie się w domu takiej jaszczurki było świadomym wyborem a nie chwilą lub dziełem przypadku.

Jak już z Wami zamieszkał, to na początku powinniście zdać sobie sprawę z zagrożeń. Obejrzyj w necie jak wyglądają ugryzienia takiego jak określiłaś "stworka". Jak Ci się spodoba i dalej jesteś pewna, że chcecie go w domu, to super. Piszę o tym, ponieważ często ludzie myślą, że iguany to super jaszczurki dla dzieci, łatwo się oswajają itp. Nic bardziej mylnego. Mieszkało ze mną kilkanaście legwanów i uwierz mi, każdy był inny. Ale nic to, chodzi mi o to, aby Twoja decyzja była świadoma. Aktualnie posiadam warany stepowe i daję Ci słowo, że ugryzienie przez warana stepowego jest bardziej przyjemne i mniej krwawe niż iguany, a wszystko to przez różne rodzaje uzębienia tych gadów. Warany stepowe mają zęby głównie do miażdżenia, natomiast iguana ma taką drobniutką piłę, która tnie jak żyletka . Nieważne, skoro jesteś pewna swojej decyzji, to pozostaje mi życzyć powodzenia w chowie . Wystarczy w okno przeglądarki wpisać "iguana bite". Miłego oglądania.

PS. Zaznaczam, że nie zamierzam nikogo straszyć, podkreślam tylko, aby to był świadomy wybór.

I nie ma chcąc nie chcąc, bo gdyby nie chcąc, to by nie zamieszkał

zautomatyzować można wszystko, ale woda powinna zmieniona być każdego dnia, bez karmy wytrzyma, bo chyba nie pytasz o jakiś kilkumiesięczny wyjazd, więc odpowiedz sobie sam, jeżeli pytasz, czy będzie za Tobą tęsknić, to nie, nie będzie

myśl trochę , kto pisał o samych świerszczach???, aby urozmaicić podawaj też karaczany, szarańczę i inne owady, do tego również nie rozumiem takiego "trochę do posiłku"....... chcesz urozmaicić dietę mięsem, daj mu mysiego oseska raz w tygodniu, będzie ok

w "oswojeniu" warana nie chodzi o to, aby zachowywał się on względem nas jak pies czy inny domowy ssak, tylko o to, aby waran pozwolił się wziąć na ręce i np. zawieźć do weta . Jest to wielkie ułatwienie dla właściciela  takiego zwierzaka jak również oszczędza samemu waranowi traumy przy takich wizytach

Gościem, który ma doświadczenie z tym gatunkiem, to Przemek Ludwin, aktualnie kierownik egzotarium w Kielcach. Już 20 lat temu posiadał kilka takich waranów, aktualnie mieszkają w egzotarium. Telefon masz na ich stronie. Człowiek jest ok. i zawsze pomoże lub doradzi w chowie.

ciężko Ci dotrzeć do hodowców v. albigularis w Polsce, bo takowych nie ma

Nic nie pisałaś/eś o dość ważnej sprawie, jestem ciekawy czy zrobiłaś/eś badania parazytologiczne?, jeżeli nie, to powinnaś/eś , bo to jedna z pierwszych czynności po kupnie zwierzaka. Drugą sprawą jest to, że waran stepowy mający 1 rok i  miesiące powinien spokojnie oscylować koło 1 metra, czyli Twój upraszczając jest połowę mniejszy niż powinien, przynajmniej długość. Zrób badania parazytologiczne waranowi, to podstawa, zapewnij prawidłowe warunki (pamiętaj, że warany stepowe żyją na sawannie, więc poczytaj o klimacie jaki tam panuje a zrozumiesz jak ważną kwestią jest wilgotność w chowie tych jaszczurek). Wbrew ogólnej opinii waran stepowy nie jest wcale jaszczurką łatwą w chowie, a mając na uwadze warunki jakie trzeba jej zapewnić zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest trudna.

Dużo ciekawych wiadomości znajdziesz na savannahmonitor.net

PS. Sorki za -eś -aś, ale raz piszesz "miałam go na rękach" "pisałam" a później "systematycznie powtarzałem" hmmmm , stąd zwroty, bo nie wiem do kogo pisałem.

dzięki Matko , a już czułem, że wszyscy mnie zlinczują, bo znęcam się nad gościem.............

zasada jest taka, że te zwierzęta trzymamy w terrariach a nie w akwariach i skoro nie wiesz tego, to o czym tu dyskutować?

ok, jednak to nie urosło w ciągu jednego dnia, dlaczego dopiero kiedy waran znalazł się w takim stanie, właściciel zdecydował się o tym napisać? i w tej wypowiedzi nie ma nic pochopnego

nie dawno mu wyrósł? bez jaj, takie deformacje nie powstają z dnia na dzień, również zobaczę fotkę terrarium w całej okazałości. W trosce o zwierzaka, napiszę Ci tylko tyle, że sam nie dasz rady, tutaj jest potrzebny dobry wet, co również nie gwarantuje pozytywnego rokowania. Szanse na powrót do "normalności" praktycznie żadne.

Przecież to widać, że ten waran jest trzymany w tym kartonie......... . Do autora tematu: przemyśl co robisz, bo to zwierzę jest najnormalniej zapuszczone i poważnie chore.

Pytanie tylko czy prawidłowo się rozwija i funkcjonuje, bo skoro jego organizm nie jest rozgrzany w prawidłowy sposób, to jak prawidłowo może przebiegać proces np. trawienia? Zastanawiałeś się nad tym?

fuckt, nie doczytałem, myślałem o czymś innym, napisałem coś innego

To, że siedzi w ciemnym miejscu, to normalne, tym bardziej, że znalazł się w nowych warunkach do których musi się zaadoptować. Podłoże powinno mieć 30-50 cm. w zależności od wielkości gada, ponieważ musi on mieć możliwość kopania w podłożu, taki ich urok . Daj mu czas, zacznie wychodzić, z natury to ciekawskie zwierzaki. Napiszę jeszcze, że równie ważna obok temperatury w chowie warana stepowego jest wilgotność. Pamiętaj, że te zwierzaki nie żyją na pustyni ani na stepie (jak błędnie wskazuje nazwa). Jego naturalnym środowiskiem jest sawanna, gdzie występuje pora sucha i wilgotna, o których nie będę się rozpisywał, bo to ogólnie dostępne wiadomości.

PS. Sepax, to waran ma 40 cm.

wyedytowałem 1 zdanie, więc to chyba nie 70% wypowiedzi?. Nie wszyscy ludzie jak coś napiszą zbyt szybko są kretynami, uwierz mi

Pisaliśmy o podłożu na powierzchni o ile dobrze pamiętam 150x80, nikt nie pisał, że to docelowe terra. Dlatego tak jak napisałem, to kilkaset kilo (co sam zauważyłeś) a nie 2 tony. To tyle.