A do weta nie mogłem jechać bo ostatnio naprawdę dużo się u mnie dzieje.
Kurcze, zwierzak nie będzie czekał, aż przestanie się dziać i znajdziesz czas by się nim zająć, tym bardziej, że skoro zmiany zaszły tak daleko, to są już nieodwracalne. Teraz możesz im tylko zapobiec, o ile zareagujesz natychmiast. On za miesiąc czy dwa może mieć zwyrodnienia, które skutecznie utrudnią mu normalne funkcjonowanie.
Zagadaj z weterynarzem, może ma jakieś doświadczenie (np. mój specjalistą od gadów nie jest, ale ma jakieś doświadczenie z gadami), zrób badanie kup, najlepiej całej trójki. Oczywiście, najlepszy byłby specjalista od gadów, zwłaszcza, jeśli leczenie będzie bardziej skomplikowane niż np. podawanie 'dopyszcznie'. Suplementów i witamin nie wolno ignorować(chyba, że weterynarz zaleci inaczej) ! Jeśli gekon odmawia jedzenia czy robi sobie głodówkę, to trzeba działać dookoła, u mnie sprawdza się podawanie z jednorazowej pipety. Jakie masz podłoże w terrarium?