Ja mam B. hamorii L1 lub L2 no i też czekam na wylinkę. Wyczytałam w kilku miejscach, że wilgotność nie jest aż tak istotna, jak temperatura, aby w ciągu dnia zapewnić ok 28-29 stopni. Zwiększyłam z 24-25 na te 28-29 stopni i póki co jest taki efekt, że braszka nabrała apetytu, no i dobrze, bo aby w ogóle zaczęła głodówkę przed linieniem to najpierw musi się najeść i wzmocnić porządnie. Zwiększ temperaturę i obserwuj.
Ps. z tego co czytałam, to wiele osób zaczynających od małych brachypelm bardzo szybko nabywa nieco większe osobniki innych gatunków, które szybko rosną i są żarłoczne, tak dla odmiany, to prawda, że przy jednej czy dwóch małych brachypelmach można się zanudzić bo akcja....co tu dużo mówić... nigdy nie będzie dynamiczna, ale jak wspomniał Kolega powyżej ... brachy nadrabiają kolorami. Tu jest coś za coś