Nic z tych rzeczy, byłem u weta jakieś 1,5 m-ca temu na rutynowej kontroli to dostałem zalecenie, żeby ją odchudzić. Poza chowaniem się żadnych innych objawów nie zaobserwowałem. Ostatnie karmienie (szarańczą wędrowną) miało miejsce w tamtym tygodniu i pokarm został przyjęty szybko i ochoczo.