W przeciwieństwie do terrarystyki, akwarystyką jestem zainteresowany od dawna. Jako 12 letnie dziecko odbiegłem od klasycznych rybek, wybierając krewetki - zaczynając od łatwiejszych, kończąc na trudniejszych - tak zaczęły rozwijać się moje zainteresowania. Zajmowałem się również chowem/hodowlą różych gatunków ślimaków wodnych, chrząszczy z rodziny Dytiscidae oraz pijawki H.sanguisuga.
W terrarystyce moja "działalność" jest stosunkowo krótka, bo wszystko zaczęło się w 2013, gdzie w sklepie zoologicznym ujrzałem ślimaka Lissachatina fulica, który bardzo przykuł moje zainteresowanie. Po udanym rozmnożeniu tego gatunku zacząłem interesować się trudniejszymi w hodowli mięczakami (np. Achatina achatina), potem krocionogami, ptasznikami, kończąc na chrząszczach, które hoduję od niedawna.
W roku 2016, po trzech latach rozwoju moich zainteresowań, mam już za sobą doświadczenie w hodowli wielu gatunków ślimaków, zarówno tych krajowych, jak i egzotycznych; wijów, chrząszczy, karaczanów, pająków, skorupiaków, a od niedawna także modliszek. Poznałem mnóstwo ich fascynujących zachowań, sporo się nauczyłem, lecz wiele jeszcze przede mną.
Aktualnie w roku 2017 mam już za sobą udane rozmnożenia kilku gatunków ptaszników oraz modliszek. W mojej hodowli pojawiły się również skorpiony oraz skolopendry.