Czy żadne inne drzewo po za dębem bukiem się nie nadaje? Nie żeby problemem było znalezienie tego typu drewna, po prostu jest wiele innych twardych drzew które mogę znaleźć dla tego pytam.
Najlepszym wyjściem będzie właśnie próchno dębowo-bukowe. Lepiej nie ryzykować z podawaniem innego. Pamiętaj tylko o tym, że drewno nie może pochodzić od drzew iglastych, ponieważ zawiera dużo żywicy, która może być letalna dla larw. Jeżeli nie masz możliwości znalezienia próchna owych drzew, możesz również zakupić substrat, wystarczy popytać tutaj na forum, niegdyś sam tak robiłem.
Najprostszy sposób na dezynfekcje? Piekarnik?
Polecam zalanie wrzątkiem i pozostawienie substratu w tej wodzie na 24 godziny. Proces zalewania wrzątkiem można w przeciągu tych 24 godzin powtórzyć 2-3 razy.
Jak nazbieram np kilka kg próchna zmiele i wsadzę go do piekarnika to raczej nie powinno być problemu z przechowywaniem?
Nie widzę problemu, przechowujesz normalnie jak ziemie do kwiatów. Polecam przechowywać wysuszony substrat, wtedy nie będzie problemu z pleśnią ze względu na słabą wentylacje, chociaż ja nigdy takowego nie miałem.
I szybkie dodatkowe pytanie dogrzewać larwy i chrząszcze czy temp pokojowa wystarcza? Z opisów gatunkowych wynika że jednak kabel grzewczy się przyda, jednak spotykałem posty na forach gdzie aprobowano temp pokojową.
Gatunki rodzime nie muszą być dogrzewane. Temperatura pokojowa jest również optymalna dla części gatunków egzotycznych.
W jakim stanie rozkładu musi być drewno? Na poziomie takiego co kruszy się już w rękach(praktycznie bez użycia siły) (...)
Drewno oraz liście muszą być w zaawansowanym stadium rozkładu, próchno powinno kruszyć się w rękach bez większego użycia siły. Co do rozdrabniania, polecam 70% rozdrobnić na mniejsze kawałki, lecz zostawić także kilka nierozdrobnionych "klocków" próchna, które będą zakopane na dnie pojemnika/terrarium.
-Śladowe ilości innych lisci lub próchna( pomijając drzewa iglaste) nie zaszkodzi larwą?