Dziękuję za odpowiedź.
Elementy terrarium były klejone silikonem sanitarnym, widoczny silikon usunąłem po wyschnięciu. Gekon trafił do terrarium jak upewniłem się że nie czuć już silikonu (jakieś 5-6 dni po klejeniu). Sprawdziłem dokładnie, i ta dracena to tzw. "lucky bamboo" czyli dracena sandera i nigdzie nie znalazłem informacji, że jest to roślina trująca. Inne rośliny w terrarium to niedośpian oraz kawa. Przed zakupem sprawdzałem i to też nie są rośliny trujące. Do karmienia gekon dostaje na zmianę świerszcze/papkę Repashy/jabłko bądź banana/gerberka. Świerszcze oraz gerberka podaję wraz z wapnem. Co dziwne, dzisiaj w nocy gekon się wybudził i zachowywał się jak gdyby nigdy nic, zjadła jabłko. Przed chwilą gdy zraszałem terrarium i dawałem karmę Repashy'ego i nową wodę, to samiczka siedziała na najwyższej półce i bacznie obserwowała co robie. Poobserwuję jej zachowanie, i jeżeli ponownie zaobserwuję coś podejrzanego, zabiorę ją do weterynarza.