Dodam od siebie, że do dojrzewania akwarium potrzebne są rośliny, które cząsteczki azotanów przekształcają na te mniej trujące dla ryb i roślin. Dodatkowo pomagają ustabilizować warunki chemiczno wodne.
Nie wiem jak to jest u krabów i czy jedzą rośliny, ale myślę, że można by spróbować z rogatkiem czy też moczarką, które są bardzo odporne i tanie co najważniejsze. Dodatkowo stworzyły by naturalne kryjówki dla ryb i nadały naturalego wyglądu.
Ze swojej strony pozbyłbym się też tych badziewnych kolorowych kryształków w wodzie. Wygląają co najmniej śmiesznie, a chyba nie o to chodzi.
Na terrarystyce nie znam się w ogóle, ale mam pojęcie na temat akwariów. Mam nadzieję, że posiadasz tam filtr. Gupiki to żyworódki i niestety mocno syfią. Musisz się z tym pogodzić. Potrzebują w związku z tym dużo roślin oraz filtra. W innym wypadku woda w akwarium będzie zawierała dużo szkodliwych azotanów, które na pewno nie pomogą Twojemu krabowi przejść wylinki ( z tego co się orientują robią to w wodzie).