Cisza

Z takim podejściem, można być ekspertem w każdej dziedzinie - tylko po co? 
Widzę, że chyba główną rolę tu gra wiek naszego nowego znawcy

Napiszę po raz któryś moją ulubioną radę przy karmieniu muszkami. Wkładasz je na 1-2min (Nie dłużej bo padną) do zamrażarki, muszki stają się sztywne i nieruchome. Następnie wsypujesz je do moczboxa/terrarium a  po chwili zaczną się ruszać. Nie ma problemu z ich ucieczką chyba, że masz nieszczelny pojemnik dla modliszki. 

Pozdrawiam

Jeśli są dobrze karmione i nie wykazują oznak agresji to nie powinno być problemu. Jednak to są owady a różnie z nimi bywa. Najlepiej gdybyś jak najwcześniej rozróżnił płci i ewentualnie wtedy je odseparował.

Muszki owocówki przed podaniem wsadź na chwilkę do zamrażalki (1-2min). Wtedy padają na plecy, wrzucasz je do modliszki a One po kilkunastu sekundach dochodzą do siebie i śmigają już w moczboxie Jest to najłatwiejszy i najskuteczniejszy sposób podawania muszek. Poza tym jeśli masz problemy z ich hodowlą to zamów sobie gotową za parę złotych, Wystarczy Ci spokojnie na kilka tygodni. 
Idolamantis jak na początkową hodowlę to dość odważny wybór.