LadyNorthman

no wiec...(wiem, ze sie nie zaczyna od no wiec ale tak jaos pasuje )

1. weza mam juz 2-3 miesiace czy nie ujawniloby sie to wczesniej? (urodzony w niewoli btw)
2. terra sprzatam raz w tyg dokladnie (jakis mam specyfik antybakteryjny do sprzatania wiec wszystkie plastikowe roslinki, drewno, domek itp.), podloza co prawda nie wymienialam ale sprawdzalam czy aby napewno mu sie woda z basenu nie wylala no i wszystkie kupy usuwam na bierzaco podloze "drewniane" wiec kupilam szpachelke taka jak do kocich kuwet i "przesiewam"
3. karmie mrozonkami, mozliwe, ze to cholerstwo przezywa w minusowej temp??
4. to drugie terra jak mowilam puste jeszcze stoi wiec odpada, zeby cos z niego przelazlo... ale przynajmniej wiem, ze moze wiec tez oczyszcze na wszelki wypadek....