MorfSnakes

Pozostaje nam wtedy określenie jako "95%" samica, w zależności procentowej od tego na ile wprawieni czujemy się w tym sposobie sprawdzania płci.
Matyyy98 - rozróżnianie płci zbożówki po ogonie jest sposobem bardzo zgubnym. Jeśli zależy Ci na tym, żeby po prostu wiedzieć dla siebie to możesz próbować, ale jak przyjdzie do kupowania węża do pary to może się okazać, że będziesz miał dwa jednakowej płci. Jednym słowem bezsens.

Zresztą życzę szczęścia przy sprzedawaniu "drogich" węży w PL, na które teoretycznie mógłby być zbyt. Chyba, że masz możliwość sprzedaży poza krajem to spoko

Ta?
Pokażesz mi gdzie ktoś pytał czy terrarium lepiej postawić na parapecie czy na biurku? O tym czy przydaje się znajomość chemii? Czy konieczne są szczepienia? O fachową literaturę? Ile może ważyć terrarium o podanych wymiarach? Sorry, ale jakoś nie pojawiają się co drugi dzień.

Chyba, że jestem ślepy to sorry

Tak się akurat składa Jarku, że zadane pytania wcale nie przewijają się praktycznie codziennie. Poza tym tak jak nudne pytania, tak samo pojawiają się równie nudne odpowiedzi ludzi, którzy klepią regułki, które kiedyś ktoś bardziej doświadczony napisał i uważają to za swoje "podstawy wiedzy". W końcu pojawił się konkretny temat z konkretnymi pytaniami, a autor widać pamięta o detalach przed zakupem i zamierza przyłożyć się do nauki, a nie jak większość ma na wszystko zlew. Ode mnie pełen szacunek Tak więc niezbyt rozumiem Twoją niechęć.

Nie zapominajcie, że nadmierne łaknienie też jest jednym z objawów obecności pasożytów. Sorry za czarne scenariusze ale zawsze lepiej wydać 2 dyszki na badanie kału niż potem pluć sobie w brodę, że olało się z pozoru piedołę.

To się będzie zaraz działo
Idę po popcorn ...

Nóżki to poroniony pomysł bo całe ciepło Ci ucieka. Połóż terrarium na tym kablu i nie kombinuj. Nic się nie stanie.

Gdzie masz czujke od termoregulatora?

Fortitera ... wiem

Wiórki kokosowe to do placka, a nie terrarium
A torf to obok piasku czy ziemi najgorsze z podłoży jakie można użyć do terrarium z wężem.
10 cm podłoża też gruba przesada. Po co? Do zakopywania? Wąż to nie kret. Wąż ma mieć kryjówki żeby mógł się schować i czuć bezpiecznie, a nie pływać w podłożu.
Z kolei 34 stopnie u zbożówki to temperatura, której wąż najpewniej będzie unikał bo będzie mu za gorąco.
Cóż to za hodowlane nowości kolego?

Musisz umieścić czujkę w miejscu, w którym te 30 stopni ma faktycznie być.

Dobrze mówisz, że umieszczenie czujki pośrodku spowoduje zbyt wysoką temperaturę przy dnie. Tak więc tej opcji bym unikał.

Twierdzenie, że wąż "oswoi" się z opiekunem dzięki wyciąganiu z terrarium można włożyć między bajki i nie wiem czemu ma służyć rozpowszechnianie takich bzdur. Jak będzie miałbyć z natury agresywny to będzie i choćby godzinami z nim siedzieć na rękach to przy próbie wyciągania i tak będzie gryzł i tak. Takie zachowania mijają po prostu z wiekiem u niektórych osobników i tyle.Tymczasem teoria oswajania wzięła się z tego, że ktoś, gdzieś, kiedyś tak na forum napisał i teraz z uporem maniaka regułka jest powtarzana. Podobnie zresztą jak wiele innych.

W jeden dzień roztoczy nie wybijesz bo na pewno poskładały jajka.

 

To faktycznie może szlak trafić. Człowiek dmucha, chucha na węża, a potem jakiś czubek doprowadza go do takiego stanu. Mało tego sprzedaje go dalej

Negatyw wszędzie gdzie się da.

Dla mnie to jest jakaś paranoja. Waran uciekł prawie tydzień temu i przez cały ten czas nie możesz go znaleźć? Tym bardziej, że jak twierdzisz nie mógł wydostać sie na zewnątrz. Ty nie na forum tylko chałupę przetrząsaj centymetr po centymetrze. Ty masz wille z basenem, że przez tydzień nie dałeś rady wszystkiego sprawdzić? Chlopie no miej litość. Równie dobrze mogę zapytać gdzie są moje kluczyki do auta. Bo były na pewno w domu, a teraz ich nie ma. Pozostaje szukać nie? Tak samo jak u Ciebie. Nikt na forum nie powie Ci gdzie schował sie waran.

Naturalnie. Przy czym czytamy również, że niepochlebne wypowiadanie się o ogrodzie skutkować może dyscyplinarką z uwagi na politykę jaką prowadzi dyrekcja. Druga rzecz, że widzimy negatywy, a pozytywnych opinii nie zauważyłem. Ponadto szczerze wątpię żeby wszyscy ludzie pracujący w ZOO mieli konto na fb, a tym samym mogą nie mieć możliwości wypowiedzi. Ale temat rzeka i myślę, że tylko Ci którzy siedzą w tym "od środka" mogą udzielić najbardziej wiarygodnych informacji. Cała reszta ludzi widzi wszystko po prostu z boku

Wiele tej administracji to tu nie ma