Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Jędrek

Użytkownik od 26 sie 2003
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 18 2025 12:56

Moje tematy

Przenoszenie larw muszki owocówki

12 listopada 2025 - 10:29

3 tygodnie temu otrzymałem hodowlę owocówek nielotów w pojemniku z pożywką. Trochę skarmiałem, licząc na to, że będą się rozmnażać. I owszem, na ściankach pojemnika pojawiło się sporo larw a trochę później poczwarek. Część dorosłych odsypałem do innego pojemnika, niech się tam rozmnażają.

 

Ale  po tych trzech tygodniach zaczął, za przeproszeniem śmierdzieć (wcześniej ładnie pachniał owocami). Jasne, w pojemniku nie ma osobnej ubikacji i coraz więcej jest odchodów. 

Postanowiłem przełożyć do innego pojemnika. Na ściankach widziałem powiedzmy, setkę larw i tyleż poczwarek. Ostrożnie przegarnąłem je do drugiego naczynia, (z pożywką), zakryłem gazą i odstawiłem. Przy czyszczeniu pojemnika okazało się, że pożywka przekształciła się w breję, której chyba połowę objętości stanowią larwy (dobrze, że nikt wrażliwy tego nie zobaczył), a w wełnie drzewnej jest jeszcze mnóstwo poczwarek. 

Jak to przenieść do nowego pojemnika, żeby nie przenieść zbyt wiele brudu?

 

Część owej breji z larwami wypłukałem na sitku (trafiło tam też trochę poczwarek). Larwy przeżyły, przełożyłem je do nowego pojemnika i po kilkunastu godzinach są wciąż żywe. Uznałem to za dobry sposób na przeprowadzkę.

 

Ale co z poczwarkami? Czy myślicie/wiecie, że całkowite zamoczenie na chwilę im nie zaszkodzi bardzo? W końcu w naturze też się deszcz trafia. Czy też poczwarki, których nie można przegarnąć mechanicznie, są stracone?


Krótki kabel

11 lutego 2025 - 21:13

Poszukuję krótkiego kabla grzewczego. Jakiś metr, maksymalnie dwa metry, moc 20 W by chyba wystarczyła. Patrząc po ofertach, najkrótszy wypatrzyłem 3 m (+1,5 zasilającego).

Wie ktoś o krótszych? 


Jak "wyprowadzić" krewetki z akwarium

06 stycznia 2025 - 22:39

Mam krewetki (to ok100, może trochę więcej, bo trudno malutkie policzyć) w akwarium (50 litrów) z filtrem podżwirowym. Mam zamiar wyjąć cały żwir, przeczyścić filtr, wypłukać żwir etc.

 

Jak skutecznie wyjąć jak najwięcej krewetek przed operacją?

 

Wiem bowiem, że przy wysysaniu wody wężykiem (wężykiem, Jasiu, wężykiem) krewetki schodzą między żwir i trudno je wyciągnąć. Przelanie nie wchodzi w rachubę, bo przy przechyleniu akwarium wyleci szlam spod żwiru i będzie zupa, w której nic nie znajdę, a bardzo prawdopodobne, że krewetki jednak zginą.

 

Mam zamiar umieszczać przynętę w butelce i wyciągać w ten sposób, ale obawiam się, że maluchy mogą nie zechcieć włazić (wolą siedzieć w roślinach i żwirze), nie wiem, ile zostanie.







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.