Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


bakteriofag

Użytkownik od 03 lip 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 20 2021 08:32

#1873821 Karmienie ptasznika po wylince

Napisany przez bakteriofag na 06 marca 2019 - 22:30

Metoda Waariat przyglądania się szczękoczułkom jest jak najbardziej OK, ale jeśli nie masz z tym doświadczenia, masz dużo zwierzaków, albo w szczególności, kiedy pająk siedzi w gnieździe to go nie wykopuj. Czekanie około tygodnia aż stwardnieje jest dobrym standardem, który stosuje większość hodowców (u dużych osobników trochę dłużej - np. dwa tygodnie).

Śmierć z uwagi na brak pokarmu w hodowlach praktycznie się nie zdarza - zagłodzenie ptaszników trwa nie dni i nawet nie tygodnie, a zgadywałbym, że raczej miesiące (gdyby się okazało, że w odpowiednich warunkach nawet ponad rok to wcale bym się tym nie zdziwił). Większość osób które znam rutynowo karmi pająki raz na tydzień i po prostu omija karmienie w tygodniu w którym dany osobnik przeszedł wylinkę.




#1871148 Ogrzanie kablem czy emiterem ciepła ? I kilka innych pytań rozstrzygających

Napisany przez bakteriofag na 26 stycznia 2019 - 11:30

Najprostsza odpowiedź jest taka - nie dogrzewaj. Ptaszniki świetnie sobie radzą w temperaturze pokojowej i dogrzewanie ich jest niepotrzebne.

Jeśli zależy Ci na przyspieszeniu ich wzrostu (co w terrarium które ma wymiary docelowego jest dla mnie trochę niezrozumiałe) możesz dogrzewać trzymając się kilku prostych zasad:

1) Nigdy nie umieszczaj źródła ogrzewania pod podłożem

2) Nigdy nie umieszczaj źródła ogrzewania w terrarium (kamienie grzewcze czy promienniki wew. terra odpadają)

Generalnie ptaszniki są raczej kiepskie w termoregulacji. Z jednej strony zakopują się gdy jest im za gorąco nie będąc w stanie rozpoznać tego, że źródło ciepła jest od spodu (pkt1). Z drugiej strony mogą podążać do ciepła i z racji na to, że mają szkielet hydrostatyczny stracić dość wody by nie móc się od niego oddalić (potrafią umrzeć siedząc na kamieniach grzewczych).

Co za tym idzie punktowe źródła grzania są raczej kiepskim rozwiązaniem stosowanym głównie przez osoby które mają bardzo małe hodowle i zależy im na przyspieszeniu wzrostu swoich maluchów, albo osoby które mają doświadczenie w hodowli np. gadów, których zachowania w tej materii są kompletnie różne (w hodowli ptaszników należy traktować zalecenia dotyczące temp. i wilgotności z dużym dystansem).

Jeśli jesteś zdecydowany, że jednak chcesz dogrzewać to możesz użyć zarówno halogenu jak i emitera poza terrarium, tylko koniecznie podepnij je pod termostat i ustaw cykl dobowy żeby nie świeciły Ci w nocy ani nie przegrzały zwierzaków.

Co do Twojego terrarium to podkreśliłbym tylko, że w przedziale dla pająka naziemnego 40cm wysokości to bardzo dużo - umieść tam wysoką warstwę podłoża (tak z 15+cm) żeby ew. nie spadł ze zbyt dużej wysokości i upewnij się, że nie masz elementów wystroju z ostrymi krawędziami blisko szybek terrarium.




#1871025 Czy świerszcz 2-4mm może zranić Brachypelma Hamorii Ex Smithi L3?

Napisany przez bakteriofag na 24 stycznia 2019 - 05:46

Pająk nie jest w tej chwili w bezpośrednim zagrożeniu ale powinieneś je wyjąć. Generalnie świerszcze kiedy są głodne potrafią atakować pająki. Jeśli pająk jest osłabiony a szczególnie w trakcie wylinki zanim stwardnieje może zostać przez świerszcze zaatakowany. Jeśli masz 8 świerszczy w terrarium to nie wiesz czy ich nie je bo jest przed wylinką, czy dlatego, że nie jest głodny (a Brachypelmy potrafią czasem robić długotrwałe głodówki). Dodatkowo świerszcze mają krótszy cykl życiowy niż ptaszniki więc przy takiej ilości spodziewałbym się, że urosną w terrarium pająka zanim je wszystkich zje.

Krótko mówiąc nie musisz tego robić w ciągu najbliższych kilku godzin, ale nie powinieneś trzymać ich z nim, powiedzmy, tydzień.

Najłatwiej będzie je wyjąc pęsetą i przy wylęgu prawdopodobnie masz go tyle, że pająk i tak ich nie przeje zanim Ci wyrosną, więc nie przejmuj się tym czy przeżyją ten proces i po prostu postaraj się je złapać zdecydowanym ruchem - wymaga to trochę wprawy, ale da się to zrobić a umiejętność łapania karmówki bardzo Ci się jeszcze przyda:).

Na przyszłość możesz przełożyć sobie jednego świerszcza do innego pojemnika (np. kliszówki) i dopiero z niego przesypać go do pająka - w ten sposób będziesz miał pewność, że nie wpadnie Ci ich więcej niż byś chciał.




#1870079 Film z wylinki Poe ornata

Napisany przez bakteriofag na 11 stycznia 2019 - 00:04

To Ci może pomóc w rozpoznawaniu płci u P. ornaty: http://arachnoboards.com/threads/poecilotheria-ornata-sexual-dimorphism.280879/




#1868604 Odpowiednie warunki? [ZDJĘCIE]

Napisany przez bakteriofag na 22 grudnia 2018 - 20:21

Największy problem Twojego pojemnika (zakładam, że na zdjęciu jest świeżo spryskany a trzymasz tam pająka który nie jest sucholubny) sprowadza się do tego, że najprawdopodobniej będziesz miał problemy z pleśnią. Jeśli, jak mi się wydaje, to świeżo zerwana gałązka to za niecały miesiąc prawie na pewno się nią pokryje. Jeśli nie masz terrarium w którym są obecne skoczogonki etc. to powinieneś po prosty kupić elementy wystroju które nie pleśnieją. Dodatkowo nie widzę tego za dobrze, ale pojemnik ma chyba otwory tyko w wieczku - zrób też na bokach tak, żeby był lepszy przepływ powietrza.

Rozwijając też myśl Nonaca - dla pająków o nadrzewnym trybie życia powinieneś mieć pojemnik o pionowym ustawieniu (wyższy niż szerszy). Włóż elementy o które pająk będzie mógł zrobić swoją kryjówkę (kawałek korka albo coś w tym stylu). To oczywiście nie jest niezbędne i pająk poradzi sobie też w takim pojemniku, ale przy otwieraniu jest większa szansa, że naruszysz jego gniazdo i będzie Ci próbował uciekać. Podłoże powinno być zwilżone a nie mokre, jeśli boisz się, że pająkowi będzie za sucho to skoro masz tam już tyle miejsca to możesz wstawić miseczkę (a tu pewnie raczej korek) z wodą.




#1867539 Hodowla świerszczy bez opieki na święta

Napisany przez bakteriofag na 05 grudnia 2018 - 19:35

Dodałbym, że do hydrożelu użyj raczej głębokiego pojemnika - ogranicza to parowanie i pozwala mu wytrzymać właśnie prawie tydzień (ja zwykle wymieniam go 2 razy w tygodniu i jest OK).

A przy okazji - Vulpes dlaczego uważasz jedzenie dla ryb za niezdrową opcję dla świerszczy? Ja od dawna używam jej jako suchej karmy (poza świeżymi owocami co drugi dzień) i nigdy nie widziałem żadnych problemów...?









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.