Marika to ma wyjątkowego smoczka-albo w życiu nikt go nie przestraszył:))
Ale Paweł napewno rodzice powoli się nauczą tego ze to nie piesek i czego innego potrzebuje i będzie ok:))
To jest egzotyczne zwierzątko,do niedawna mało spotykane-przez to mało znane są jego potrzeby.
Dla rodziców też musisz mieć trochę cierpliwości,nauczyć ich i będzie ok.