Tak,zostawiałam Gammę pod opieką tak jak Ty:))
Ostatnio jak latem wyjeżdżałam na tydzień to właśnie nakarmiłam noworodkami-a potem moja zastępczyni dawała Gammie jabłko-bo nic innego do paszczy nie bierze.
No i zmieniała wodę i jak Gamma chciała wyjść z terra-to wypuszczała,bo królewna w terra to kupki nie zrobi-tylko na dywan:))
Ale jej wszystko wolno:))