witam
mój psalmopoeus cambridgei wyliniał dzisiaj na l3 i chciałbym odzyskać tą wylinkę lecz jest ona w gnieździe(typu lejek xd). mam więc pytanie czy jeśli wyjmę ją "na chama" zakłócę jego proces rośnięcia ? czy jeśli wylinka zostanie w gnieździe jakiś czas to pająk ją zniszczy? jeśli tak to po jakim czasie ? jak ją wyjąć, kiedy i czy w ogóle ?
mój psalmopoeus cambridgei wyliniał dzisiaj na l3 i chciałbym odzyskać tą wylinkę lecz jest ona w gnieździe(typu lejek xd). mam więc pytanie czy jeśli wyjmę ją "na chama" zakłócę jego proces rośnięcia ? czy jeśli wylinka zostanie w gnieździe jakiś czas to pająk ją zniszczy? jeśli tak to po jakim czasie ? jak ją wyjąć, kiedy i czy w ogóle ?