Korek, korek, korek! Utrzymuje temperaturę w terra, izoluje, wygłusza. Po sklejeniu silikonem akwarystycznym kilku warstw (grubej płyty korkowej), fragmentami - jedna na drugiej, można go "rzeźbić", formować strukturę. Nie malować. Nie paprać niczym, żadnymi farbami, świństwami. Wygląda schludnie sam w sobie .
I nie rani skóry węża!
I nie rozpada się pod wpływem wilgoci?