Witam,
Mój mały żółw grecki nie jest wielkim fanem kąpieli i denerwuje się, ale staram się zminimalizować mu stres. Kąpie do w podstawce do kwiatów, ustawiam ją, tak żeby mógł zawsze wyjść. Polewam go wodą, drapię po głowie. Zwykle udaje mi się go trochę przetrzymać.
Co do poidełka - jestem za! Wielokrotnie przyłapałam malucha ja pił, czasem załatwi się do środka. Oczywiście potrafi rozrabiać i zdarza mu się wywalać michę, ale taka jest żółwiowa natura :-)
pzdr
Fiona
Mój mały żółw grecki nie jest wielkim fanem kąpieli i denerwuje się, ale staram się zminimalizować mu stres. Kąpie do w podstawce do kwiatów, ustawiam ją, tak żeby mógł zawsze wyjść. Polewam go wodą, drapię po głowie. Zwykle udaje mi się go trochę przetrzymać.
Co do poidełka - jestem za! Wielokrotnie przyłapałam malucha ja pił, czasem załatwi się do środka. Oczywiście potrafi rozrabiać i zdarza mu się wywalać michę, ale taka jest żółwiowa natura :-)
pzdr
Fiona


Ten temat jest zablokowany