0
Alternatywa "zrób to sam" dla RT-2 ... tak wiem, było już wiele razy
Czym ten projekt NIE jest? Otóż NIE jest to nowy, super sterownik, którym mogę sterować przez smartphone'a. NIE jest to sterownik, dzięki któremu będę mógł oglądać jaszczury przez kamerkę. Sterownik NIE będzie posiadał żadnych wodotrysków ... chyba każdy już łapie o co chodzi. Jest to dla mnie prosty zamiennik RT-2 z kilkoma dodatkowymi funkcjami. Interfejs użytkownika to jedno pokrętło (jak w RT-2) tylko, że z przyciskiem i wyświetlaczem. I tyle. Podstawowe zadanie: nie zrobić krzywdy w moim przyszłym terrarium i zastąpić RT-2.
To teraz czym ten sterownik jest? Otóż:
+ sterownik posiada 1 wodoszczelny czujnik temperatury i możliwość podłączenia jednego czujnika wilgotności (jeszcze nie wiem jak czujnik zabezpieczyć przed długotrwałym działaniem wilgoci tak, aby pokazywał poprawną wartość przez przynajmniej rok)
+ sterownik posiada wyświetlacz z aktualnym czasem, temperaturą oraz temperaturą zadaną
+ sterownik posiada 3 wyjścia/kanały na 230V: 2 x włącz/wyłącz (jak RT-2), 1 x płynne sterowanie, o ile się da (żarówka, kabel grzewczy)
+ zegar, który będzie pamiętał czas po odłączeniu od zasilania i włączeniu ponownie po pewnym czasie
+ bezpiecznik w razie zwarcia
I to w zasadzie tyle. Jak widać nic nadzwyczajnego. Na chwilę obecną działa tak jak RT-2 - tylko bez charakterystycznego "klikania", ponieważ nie ma tam przekaźnika, tylko płynna regulacja (poprzez triak). Obecnie wygląda to w ten sposób:
Zobacz załącznik: madzia-v1-0.jpg
Techniczne aspekty projektu oraz wszystkie pliki i informacje potrzebne do własnego wykonania urządzenia będzie można znaleźć tutaj.
Jak przyjdą mi poprawione płytki, zrobię mały update w tej fotorelacji.
Pozdrawiam.
45 Komentarze
Dzisiaj miałem chwilę wolnego czasu i zacząłem dodawać funkcjonalność świtu/zmierzchu. Jeszcze muszę nad tym chwilę popracować, ale początki wyglądają obiecująco.
https://youtu.be/_TQICt_pXYY
Dzięki wielkie za miłe słowa. Kombajn to może nie, ale dla jednego terra myślę, że będzie w sam raz jak skończę pisać soft.
W pierwszym poście jest link do strony z projektem. Już część plików tam jest, a niedługo będą wszystkie potrzebne do zamówienia sobie płytki, komponentów, lutowania, zaprogramowania oraz złożenia mechanicznie w całość. Chwilowo zabrałem się za dopisywanie tego zmierzchu/świtu zamiast tworzyć dokumentację montażową, ponieważ jest małe zainteresowanie wątkiem.
Ogólnie to potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby skończyć ten zmierzch/świt, posprzątać trochę kod i dodać bootloader przez USB, żeby można było z komputera wgrywać nowy firmware (jeżeli ktoś nie posiada programatora).
Zostało mi jeszcze trochę części do budowy, więc mogę Ci podesłać 1 szt. Zgadamy się na priv, ok? Tylko daj mi jeszcze trochę czasu, żebym projekt doprowadził do stanu, w którym będzie go można samodzielnie sobie zmontować.
Myślę, że zainteresowanie jest większe, niż myślisz. Nie każdy tylko coś ma do dodania w wątku. naprawdę szacun za kawał włożonej pracy. U siebie w terrarium tropikalnym mam zatopionych w ściance masę czujników podpiętych do Arduino (2x temperatura, 3x wilgotność+temperatura, 1x poziom wody na dnie zbiornika), ale leży z braku czasu i sił zrobienie z tego czegoś takiego, jak u Ciebie. Wszystkie LEDy, UVB i grzewcza też miały być ze ściemnianiem (zasilacz UVB jest ściemnialny). Założenia ambitne, a potem typowy zanik czasu, bo już ręcznie chodzi i można to włączać timerem .
Ściemniacz masz odseparowany galwanicznie transoptorem? Element wykonawczy na MOSFETcie, czy triaku?
Są 3 kanały na triakach z optoizolacją. Zauważyłem, że działa super taki ściemniacz ze zwykłymi żarówkami. Z LEDami na 230V nawet jak jest napisane na nich, że są ściemnialne, to pewnie działają na zasadzie zmniejszania napięcia, a nie triakowania, bo mi mrugają Ale ogólnie na żarówkach jest OK.
W ogóle ściemniacze działają zbawiennie na zwykłe żarówki. Ograniczają przede wszystkim główną przyczynę masowych przepaleń na starcie, gdy włókno jest zimne i płynie duży prąd inicjalny. Ściemniacz to ogranicza. U mnie halogeny potrafiły przepalać Się raz na miesiąc / dwa z przepaleniem przy włączeniu rano z wywaleniem korków.
Jesli będziesz robił ściemnianie pod UVB do startera elektronicznego, to tam działa to znacznie bardziej skokowo. Obserwuję, jak działa to w firmowym ściemniaczu ExoTerry - świetlówka startuje dopiero od pewnego pułapu i nie zawsze załapuje dany poziom, a tych stopni regulacji jasności do pełnej jest raptem kilka. Zdecydowanie inny, nie płynny, a skokowy algorytm i startowanie od progu minimalnego dosyć wysokiego ustalonego eksperymentalnie. Nie wiem, czy w ogóle to dotyczy świetlówek kompaktowych UVB, tam starter elektroniczny jest w trzonku, więc zapewne jest to znacznie prymitywniejsze.
Zgadza się. Zmierzch/świt dla świetlówek to odmienne starowanie. W wypadku firmowego rozwiązania ExoTerry to kilka poziomów rozjaśnianych w ciągu kilku minut (6). Przy czym już na starcie jest dosyć jasno i ten najniższy poziom nie zawsze startował, ale startował migając. Oryginalnie elektronika od tego ściemniacza była dosyć zaawansowana (niestety padła mi), a sama regulacja dla jednej świetlówki była na dwóch MOSFETach (ściemniacz obsługiwał 2 świetlówki)..