
Alternatywa "zrób to sam" dla RT-2 ... tak wiem, było już wiele razy
Czym ten projekt NIE jest? Otóż NIE jest to nowy, super sterownik, którym mogę sterować przez smartphone'a. NIE jest to sterownik, dzięki któremu będę mógł oglądać jaszczury przez kamerkę. Sterownik NIE będzie posiadał żadnych wodotrysków ... chyba każdy już łapie o co chodzi. Jest to dla mnie prosty zamiennik RT-2 z kilkoma dodatkowymi funkcjami. Interfejs użytkownika to jedno pokrętło (jak w RT-2) tylko, że z przyciskiem i wyświetlaczem. I tyle. Podstawowe zadanie: nie zrobić krzywdy w moim przyszłym terrarium i zastąpić RT-2.
To teraz czym ten sterownik jest? Otóż:
+ sterownik posiada 1 wodoszczelny czujnik temperatury i możliwość podłączenia jednego czujnika wilgotności (jeszcze nie wiem jak czujnik zabezpieczyć przed długotrwałym działaniem wilgoci tak, aby pokazywał poprawną wartość przez przynajmniej rok)
+ sterownik posiada wyświetlacz z aktualnym czasem, temperaturą oraz temperaturą zadaną
+ sterownik posiada 3 wyjścia/kanały na 230V: 2 x włącz/wyłącz (jak RT-2), 1 x płynne sterowanie, o ile się da (żarówka, kabel grzewczy)
+ zegar, który będzie pamiętał czas po odłączeniu od zasilania i włączeniu ponownie po pewnym czasie
+ bezpiecznik w razie zwarcia
I to w zasadzie tyle. Jak widać nic nadzwyczajnego. Na chwilę obecną działa tak jak RT-2 - tylko bez charakterystycznego "klikania", ponieważ nie ma tam przekaźnika, tylko płynna regulacja (poprzez triak). Obecnie wygląda to w ten sposób:
Zobacz załącznik: madzia-v1-0.jpg
Techniczne aspekty projektu oraz wszystkie pliki i informacje potrzebne do własnego wykonania urządzenia będzie można znaleźć tutaj.
Jak przyjdą mi poprawione płytki, zrobię mały update w tej fotorelacji.
Pozdrawiam.
45 Komentarze
Jeżeli chodzi o koszt wszystkich części + jakaś obudowa to szacuję około 90-100 zł. Jak będę kupować komponenty do nowej płytki, to postaram się dokładnie to podliczyć.
Podliczyłem dzisiaj podczas zamawiania komponentów i całość wyszła około 130 zł brutto + koszty przesyłek. Wliczam tutaj części elektroniczne, PCB, obudowę i kable.
Mały update. Przyszła mi nowa płytka, polutowałem komponenty i na chwilę obecną wszystko działa, nowych błędów jeszcze nie znalazłem. Nie licząc pokazywania czasu, który jest podtrzymywany nawet po odłączeniu zasilania, urządzenie działa jako zamiennik RT-2. Teraz muszę znaleźć na to jakąś uniwersalną obudowę.
Załączam kilka zdjęć.
Załączone pliki
Mały update. Czekam na trochę plastikowych i metalowych elementów montażowych, żeby wszystko ładnie skręcić. Do 2-3 tygodni powinno przyjść. Na chwilę obecną wybrałem już obudowę i udało się całość zmieścić do środka. Może nie jest to obudowa stylowa i pasująca do każdego wystroju, ale będzie ją można jakoś zamaskować.
Załączam kilka zdjęć moich postępów.
Załączone pliki
Przyszły mi już wszystkie mechaniczne części jak śrubki i dystanse, więc do końca zmontowałem sobie jedno urządzenie. Wygląda to teraz jak na zdjęciach poniżej. Kilka rzeczy zmieniłbym w kolejnej wersji, np. dodałbym jakieś gumy, żeby kable nie wisiały tak luźno z panelu tylnego albo wyprowadziłbym złącza na tylny panel zamiast na płytkę PCB. Jednak jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego.
Na chwilę obecną działa mi zegar podtrzymywany bateryjnie w razie braku zasilania, sterowanie wł./wył. światło (świetlówka, żarówka - 230V) na podstawie zadanych godzin (np. włącz UVB pomiędzy 9:00, a 13:00), sterowanie wł./wył. element grzejny (kabel grzewczy, żarówka, grzałka - 230V) na podstawie zadanej temperatury - stabilizacja innej temperatury w dzień, a innej w nocy (można podać inne godziny niż dla sterowania światłem). I jeszcze kilka innych rzeczy, jak np. wyłączanie się urządzenia przy nie wykryciu czujnika temperatury lub błędzie pomiaru temperatury przez jakiś czas, żeby nie zrobić krzywdy niczemu w terrarium.
Ogólnie to daję sobie 9/10
Teraz zabieram się za budowę jakiegoś małego terrarium. Na początek tylko z roślinami, żeby testować działanie urządzenia przez przynajmniej kilka dni/tygodni zanim zaufam sterowaniu na tyle, żeby wpuścić do zbiornika zwierzątka. Tak czy inaczej będę chciał dobrać tak kabel grzewczy/żarówki, żeby nawet przy jakiejś awarii urządzenia, np. uszkodzeniu mechanicznym, które może włączyć kabel/grzałkę na stałe na pełną moc, nie przegrzało mieszkańców terrarium. Takie zabezpieczenie na najgorszy możliwy przypadek.
Chciałbym w najbliższym czasie dopisać jeszcze przynajmniej funkcjonalność ściemniania/rozjaśniania światła i płynnej zmiany grzania, żeby nie straszyć jaszczurek nagłym włączeniem światła. Oczywiście tylko tam gdzie jest to możliwe. Nie da się tego zrobić, np. przy zwykłych świetlówkach. Może jeszcze dopiszę włączanie spryskiwacza przy spadku wilgotności (jeden kanał sterowania 230V jest jeszcze wolny), jednak na dzień dzisiejszy myślę bardziej o terrarium pustynnym, więc automatyczne zraszanie nie będzie mi potrzebne.
Z punktu widzenia sprzętu, projekt uważam za ukończony. Dzięki wszystkim, którzy śledzili temat, choć tym razem nie cieszył się on tak dużą popularnością i zaangażowaniem jak poprzednie projekty sterowników do terrarium robionych samodzielnie.
Pozdrawiam.
Załączone pliki
Komponentów i płytek zostało mi na jeszcze kilka szt. Mogę Ci zlutować jedną szt. jak znajdę wolny wieczór, tylko muszę zamówić jeszcze obudowę, bo mam tylko jedną.
Problemem jest tylko to, że jak będzie nowy firmware do aktualizacji (nowa funkcjonalność, poprawione błędy) to nie mam jeszcze zrobionego update'u przez USB. Potrzebny jest więc za każdym razem programator. Masz może w domu JLinka albo coś czym można programować ARM Cortex-M?