Przemoldemol

Zmierz jej długość jak około 6-7mm to Myrmica, jak ponad 10, najprawdopodobniej 11-12mm  to Manica. Albo poczekaj, aż znajdzie się ktoś kto się zna  lepiej i powie ci ze zdjęcia.

Warunki dzień około 25C noc 22-21C

Caribena versicolor -samica                 Brachypelma hamorii  - Wiem ,że nie albopilosum, ani nie boehmei, ale to na tyle podobne                                                                              samiec                          gatunki ,że różnicy praktycznie nie ma.

L2-L3  19.08.17r                                  L3-L4  08.07.17r

L3-L4  02.10.17r                                  L4-L5  11.08.17r

L4-L5  22.11.17r                                  L5-L6  26.09.17r

L5-L6  11.01.18r                                  L6-L7  28.11.17r

L6-L7  28.05.18r                                  L7-L8 10.03.18r

L7-L8  06.10.18r                                  L8-L9  15.07.18r

L8-L9  26.01.19r                                  L9-L10  08.11.18r

                                                            L10-L11  23.02.19r

                                                            L11-L12   10.11.19r - 

Teraz ma jakiś długi przestój

i jeszcze czekam. 

Teraz mam tyle ptaszników ,że już tego nie zapisuję. Z ciekawości do czego ci to? Jak będę miał czas mogę ci jeszcze napisać irminie i pentaloris. Oraz kilka innych. Tyle ,że one są dopiero w stadiach l6-l7. Daj znać na priv czy chcesz.

Chętnie odpowiem, choć hodowałem tylko Avicularie/Caribeny versicolor i według mnie informacje ,że padają są dosyć wyolbrzymione. Wychowałem bezproblemowo 4 sztuki od L2. Dodam ,że pierwsza versi była moim drugim pająkiem zaraz po właśnie hamorii, wtedy jeszcze smithi.

1.Jeżeli chodzi o pierwsze nadrzewniaki to chyba idealny wybór, idealnie pokażą ci jak to jest z nieco szybszymi ptasznikami, w porównaniu do braszek. Są bardzo ładne i wdzięczne w hodowli. Idealny początek do czegoś więcej jak Irminia czy Poe.

2 Będzie ok. Jeżeli u versi wszystko w porządku, to z peru purple powinno być łatwiutko. Raczej cały pojemnik wilgotny, choć kawałek suchego miejsca można zostawić, oprócz tego warto pryskać trochę wody na pajęczynę. Sam widziałem ,że ptaszniki lubią w ten sposób pobierać wodę.

3 W moim przypadku łatwo, więc myślę ,że u ciebie powinno być podobnie. Wzrost zależy od warunków choć w optymalnych można liczyć nieco ponad rok, koło roku.

4.Jeżeli chodzi o apetyt to podobnie. To ptaszniki więc nie ma spektakularnych polowań. Jak jest głodny to łapie, jak nie jest to nie.

5. Z versi dają radę początkujący więc w peru purple powinno być jeszcze łatwiej. Jak mówię dla mnie padanie versi to mit. Może dlatego ,że sporo niedoświadczonych osób ją bierze na pierwsze ptaszniki i trzyma tak jak brachypelmy. Potem się roznosi ,że padają. 

6. Nie jestem zwolennikiem brania ptaszników na ręce i nazywanie ich bezpiecznymi, gdyż zawsze może się zdarzyć osobnik mniej lub bardziej agresywny. Jednak zdecydowanie gatunki te wolą uciec i nie są defensywne (nie stawiają się) Jak porównywalny do braszek.

Porady? Cóż pojemnik wyższy niż szerszy, na l2 spoko moczbox potem w miarę wzrostu zamiana. Ważne jest aby ptasznik ten miał coś  na czym może zawiesić pajęczynę i zrobić gniazdo. Przy małych avi, dobrym sposobem są nawbijane w podłoże patyczki higieniczne.

Co do tamtego pytania, ja w dzień mam 25-26C na oko w nocy jakieś 23C. W trakcie hodowli miałem awarię termostatu przez co ponad miesiąc avicularie były w temperaturze pokojowej 20-23C i nic im się nie stało. Zalecam jednak dogrzewanie już tych gatunków czy to versi,peru purple czy minatrix itp. Nigdy nie przekraczajcie 30C u ptaszników.Słyszałem od pewnego  hodowcy ,że 32C były letalne dla wielu ptaszników z jego hodowli gdy sobie nie dopilnował.

Mniejsza o to. Możesz zwilżać mocniej jeden róg pojemnika. Ona sobie wyssie ,że tak powiem z podłoża jak będzie chciała.

Braplast jak najbardziej fajny dla tego rozmiarów samca. Jeszcze będzie miał na kilka wylinek.

Nie 4,5DC tylko 3DC . 4,5 cm podane z odnóżami, z tego co widzę. Szkoda ,że samczyk,bo domyślam się ,że to twój pierwszy ptasznik. Wydaję mi się ,że faunabox w wersji mini lub small byłby dla niego najbardziej optymalny. Pinki zdecydowanie odradzam. Tak jak powyżej polecam karaczany tureckie,ewentualnie jakieś mniejsze argentyńskie. Tureckie jednak według mnie to najlepsza karmówka. Prosta, mnoży się ,nie pada, i jest bardzo ruchliwa.

Każdą mrówke (przynajmniej z tych dostępnych w sprzedaży) trzeba,a przynajmniej warto zimować. Większa aktywność,dłużej żyją, szybciej się rozwijają. Jeśli nie dasz rady w lodówce w tych powiedźmy 3 stopniach, to możesz np w 10 tylko trochę dłużej. Mrówki też wypoczną. Jeśli chodzi o to która ciekawa to każda jest na swój sposób ciekawa. Musisz pooglądać ,poczytać i wybrać która ci odpowiada. 

1. Nie duże terrarum jej nie zaszkodzi,ale lepiej dać ją do czegoś mniejszego ,bo jednak jest wtedy wygodniej i łatwiejsza obserwacja

2. Urozmaicenie pokarmu jest dobre,ale sam mącznik też może być. Możesz spróbować dać trochę poturbowanego karaczana zaraz koło niej,może dziabnie..

3.Korzeń zupełnie niepotrzebny,może być,a może nie być. Zależy od ciebie.

4 Możliwe ,że wychodzi nocami. Ale tak będzie wychodził jak zgłodnieje. Kryjówke może sobie zrobić gdzie mu będzie pasowało. To ,że ty mu kupisz kryjówke nie znaczy ,że będzie w niej siedział.

5 Miseczka dla takich maluchów nie jest zbytnio potrzebna,ale można zostawić,w niczym nie przeszkadza,a nawet pomaga. Ptaszniki piją niewielkie ilości i najczęściej pobierają wode ze ścianek lub torfu. Jeśli będzie spragniony to się napije ,nie ma czym się przejmować.

2,5 DC spokojnie z mącznikem sobie poradzi. Szybszy i agresywniejszy pająk jest zresztą fajniejszy. Pomoże ci się przygotować i nabrać doświadczenia przed kupnem bardziej agresywnych ptaszników,jeśli planujesz rozwijać hodowle w przyszłości 

Fajnie jakbyś dał zdjęcie jak wygląda od góry. Od kogo kupowałeś? Ja mam kędziorka niby spokojne pająki ale mój również diabełek.4DC ma. Więc to ,że większość jest spokojna nie znaczy ,że wszystkie. Wszystko zależy od danego osobnika. Nie je od 3 dni bo się musi zaklimatyzować w nowym pojemniku. Poczekaj z tydzień i dopiero potem spróbuj podać pokarm. 

Za mocno nawodniłeś i co się stało? Pleśń,mrówki zalało? Jeżeli pleśń to nigerki sobie z nią poradzą,a jeśli  je podtopiłeś  to najlepiej wyjmij mrówki,i wysusz gniazdo. Jeżeli nic poważngo się nie stało po prostu przez jakiś czas nie nawadniaj.

Możliwe ,że nie rusza pinki bo jest ona za duża ,ale po zdjęciu widać,że jest najedzony i do wylinki za dużo nie zje ,jeśli wogóle coś zje. Nie wiem jak tak duże wachania temperatury mogą wpłynąć na takiego malucha. 

Cześć. Ze mną też było ciekawie. Ja człowiek z arachnofobią,i to bardzo mocną,trafiłem przez przypadek na pewnego gryzonia który nagrywa filmy z ptasznikami na yt . Zawsze myślałem ,że na ptaszniki to trzeba mieć jakieś pozwolenia ,że są mocno jadowite,niebezpieczne i nielegalne. No ale dobra włączyłem pierwszy film. oglądam jakiś unpacking. Moja reakcja przypominała typowego klasyka stacha jonesa. Tak samo myślałem. Jak ten pająk się tam nie udusił? W jedną noc oglądnąłem niemal wszystkie filmy i zrobiłem tu konto. Zacząłem czytać węszyć ,i myśleć o kupnie. Biłem się z myślami. Bałem się ,że jak kupie to będe się bał go wogóle odebrać. Powoli podejmuje decyzje. Mówie mamie ,że postanowiłem sobie kupić ptasznika. Jej reakcja była bezcenna . Po może tygodniu wysłałem wiadomość i zamówiłem brachypelme smithi L3. Przed zamówieniem kupiłem pensete 30 cm ,2 faunaboxy,higrometr ,mate grzewczą,termostat,mączniki,a potem odbieram paczkę otwieram i widzę w maleńkiej plastikowej probówce ,jescze mniejsze gówienko. Zmiana planów,inny pojemnik(mniejszy). Z drżącymi rękami otwieram probówke i wkładam to pojemnika ,by pająk sam wyszedł. Bałem się go wytrzepywać mimo ,że był 5 razy mniejszy niż myślałem. Mijają 2 miesiące pająk już L5. Ja zamawiam kolejne. Tak to uzależnia,i to tak cholernie. Na wiosne planuje kupno jaiegoś skorpiona ,albo chromki,a może nawet pająka właściwego nephile,w której ostatnio się zakochałem. Moim ulubionym pająkiem chyba i tak zostanie braszka smithi,wybrana jako pierwsza i ostatnia ,a tak naprawdę stała się początkiem czegoś większego.Czegoś w czym się zakochałem

Cześć

1. Tak to królowa ,gatunek napiszę ci ktoś kto rozpoznaje.

2.Nie masz probówki albo strzykawki? Wata musi być cały czas wilgotna, a lanie wodą z góry będzie stresować mrówkę,a warunki będą zbyt zmienne.

3.Królowej nie trzeba karmić dopóki nie doczekamy się pierwszego potomstwa. Mimo wszystko możesz dać jej odrobinę miodu(tylko ze sprawdzonego źródła najlepiej pszczelarza) Pokarm białkowy czyli różne owady wtedy gdy będzie potomstwo.

4.Mi złożyła jajeczka po 3 dniach. Ale jak będzie miała sucho to prędzej padnie niż je  złoży.

5 i 6. Niebardzo widać tutaj tą ranę  ,ale prawdopodobnie od tego jest mało aktywna i pewnie padnie.

Visible:) Byłaś pierwsza.

jeżeli znajdują się w terrarium albo pojemnikach a nie na wolności to przełóż pająki i dobrze wyparz te terraria ,możesz też wrzucić na kilka godzin do zamrażarki.