Nie wiecie o co mi chodzi...
@Cordat Piszczy i skomle.Popatrz w koło ilu ludzi tak karmi.To samo wąż w dziczy to co czeka aż ktoś mu pomacha pęsetką z myszką odmrożoną z zamrażarki?
Rozumiem o co wam chodzi, jednakże patrząc na to ze strony natury to jest jak jest.
Pomyślcie jak czuje się człowiek w paszczy krokodyla lub np. anakondy? "piszczy i skomle o życie'' a natura i tak ma to w dupie, dałeś się zjeść to trudno... selekcja i łańcuch pokarmowy.
Co do pogryzień to już moja sprawa czy wrzuciłbym mysz i odszedł od terrarium mając w dupie to czy ten wąż sobie radzi... jeśli nie to chyba po to jestem aby wziąć i zareagować...