Monczek

Jeśli chcesz zapewnić zróżnicowany pokarm to musisz pomyśleć jeszcze o pojemnikach hodowlanych dla karmówki, przy czym dla L2 będą nadawać się tylko muszki owocówki i wylęg karaczana/świerszczy. Miej na uwadze to, że jak kupisz docelowe szklane terrarium to ,,kratki wentylacyjne" prawdopodobnie będą na tyle duże, że karmówka będzie w stanie przez nie przejść. Reasumując: docelowe terrarium musi mieć odpowiednią wykonaną wentylacje, aby karmówka nie uciekała, albo w początkowym stadium rozwoju trzymaj modliszki w pojemnikach przejściowych do póki nie przejdziesz na karmówkę, która nie będzie w stanie przecisnąć się przez otwory wentylacyjne w docelowym terrarium. 

@Kadafi, http://www.terrarium.pl/calendar  

Dwa razy u niego zamawiałem, pierwsze zamówienie nie było kompletne, drugie drastycznie odbiegało od tego co zamawiałem, rzekomo wysłał mi paczkę z rzeczami w ramach gwarancji, która nigdy nie doszła. Ogólnie nie polecam, a w szczególności osobom, które zaczynają z terrarystyką i mają zamiar wyposażyć się za jednym razem w pojemniki, modliszki i karmówkę, bo może się okazać (tak jak to było w moim przypadku), że np. zamawiasz modliszkę L5 oraz karaczany dostosowane dla modliszek w stadium L5, a dostajesz wygłodzoną L3 i do tego turki w stadium subimago/imago, które są 3 razy większe od modliszki i nagle nie masz czym karmić. Albo hodowle much: w przypadku owocówek dostajesz ,,papkę" wraz paroma sztukami much, które prawdopodobnie szybciej skarmisz niż rozmnożysz, a zamawiając ,,normalnej" wielkości muchy skaczące dostajesz papkę z larwami, które musisz sobie wyhodować na muchy, które w stadium imaga (przy odrobinie szczęścia) żyją tydzień, a na następne pokolenie trzeba czekać jakieś 3 tygodnie. Ja u Exo kupować już na pewno nie będę, lepszym rozwiązaniem jest zakup u kogoś z forum albo wybrać się na jakąś giełdę gdzie zaopatrzysz się w wszystko co potrzebujesz oraz będziesz mógł porozmawiać bezpośrednio z hodowcą o warunkach hodowania danego gatunku. 

Skoro je i ma jeszcze parę linień przed sobą to może warto ją dokarmiać i sprawdzić czy przy linieniach deformacje zaczną znikać. Masz może jakieś zdjęcie ? 

Pojemniki wyglądają ok, jedyne co bym dodał to parę małych dziurek ponad piaskiem dla lepszej cyrkulacji, ale to raczej nie ma nic wspólnego z linieniem. Jeśli brak słońca miałbym wpływ na linienie to zimą prawie nic by nie liniało . Nie chcę być posłańcem, który przynosi złe wieści ale miałem podobny przypadek z z megaerą, nie liniała, polowała, trochę pojadła i wyrzucała, niestety długo nie pożyła i nie wiem jaka była tego przyczyna :/. Mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie.