Gadzineczka

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, temat można zamknąć

@Jaguś, @Walkingbeer

słuchajcie już chyba wiem co mogło być przyczyną. Otóż zawsze dostawał 2 myszki i było ok a tego dnia po zjedzeniu wyszłam do pracy i brat się wczoraj przyznał że wąż wyglądał na głodnego tzn jak zawsze rzucał się na pojemnik więc wyciągnął jakąś większą mysz podobno przez 10minut trzymał ją we wrzątku i potem podał.

Tak mi się wydaje że może to mieć jakiś związek tylko nie wiem czy bardziej wygląda to na zbyt duży pokarm którego być może całego jeszcze nie strawił i być może część gniła w środku (czytałam o takim przypadku ale gdyby była za duża raczej by wypluł) lub czy mysz mogła być w środku nie całkiem ciepła ?

Od karmienia do tej sytuacji minął ok tydzień do węży po karmieniu nie zaglądam i daje im spokój

tak przez lato mam 27 cały czas w pomieszczeniu z terrariami nawet w nocy miałam problem żeby obniżyć. Zdjęcia tej guli nie mam chciałam zrobić sekcje ale weterynarz powiedział że nie będzie się w tym babrać Wąż jakby zgnił od głowy i śmierdział, dostawał takie większe biegusy i jadł bez problemu a po ostatnim karmieniu tak właśnie nagle się stało. spróbuje wstawić jego zdjęcie.

Pierwsze zdjęcie było przed podaniem ostatniego posiłku wydaje mi się że wąż wyglądał dobrze a drugie zdjęcie tydzień po wąż już był martwy w pojemniku więc zdjęcie nie zbyt wyraźne ale śmierdział i nie dało się inaczej

Można zobaczyć jego zwiniętą głowę jakby trochę przygniłą, mam sporo węży w domu a ten gatunek pierwszy nigdy się z czymś takim nie spotkałam i żeby stało się tak nagle

a i on nie był sztywny tylko się przelewał przez ręce