hunier

Ok, to w takim razie zostawiam ją samą sobie, tylko dam znać domownikom, że jakby komuś wpadło do głowy coś tam robić to żeby dwa razy spojrzał

Dzięki wielkie za obie odpowiedzi, bardzo pomocne dla kogoś tak zielonego jak ja,

dzięki, dzięki

Pozdrawiam, cześć!

Bardzo dzięki za szybką odpowiedź! Po jednym dniu się przemieściła z pół metra i siedzi na ściółce takiej niskiej.

W tym ogródku raczej nikt nie chodzi, prawie nic się tam nie robi itp. Rzadko uczęszczany, więc ją zostawię w spokoju. Tylko tam nie ma zbytnio jakichś atrakcji, kilka krzaków ale poza nimi bardzo płaska przy ziemi roślinność. To jej wystarcza? Owady raczej tam ma przeróżne, ale nie wiem czy będzie miała miejsce żeby się jakoś schować, murek jest jeden to może przy nim jakoś się przyczai...

Dołączam zdjęcia tego ogródka, jak widać to jest wąskie i nie za bogate (ale właśnie nigdy nikt tam nie wchodzi poza jakimś pieleniem czasem itp), jeśli uważacie, że za mało dla niej, to mam 15 minut drogi ode mnie las i mogę ją tam gdzieś na polanę przenieść, ale to tak w ostateczności bo wiem że trzeba unikać takiego przesiedlania...