No cóż zobaczymy - jak folia nie da rady to będziemy kombinować ale nie powinno być źle - w razie czego będą dwie warstwy, by w razie czego woda nie zalała nam piwnicy (tak, piwnicy, wbrew pozorom jest tam całkiem ciepło jako że zaraz za ścianą jest kotłownia i przede wszystkim dlatego mogłam sobie pozwolić na tak duże rozmiary przedsięwzięcia) i by było łatwo to ogarnąć. Trochę jedynie zmieniłam wymiary "wybiegu", tzn. głębokość podłoża to będzie 15 cm, nie 20.
Poza tym przymierzam się do kupna jeszcze jednego żółwika wodno-lądowego. Ale zależy mi na tym by nie urósł za duży. W zoologu są aktualnie żółwie chińskie i powiem - urocze maluchy. Ale wiadomo, z czasem stanie się taki potworkiem Mam akwaria z różnymi litrażami by z wiekiem przenosić do coraz większego lokum (16 l - płaskie takie, 50 l, 120 l i 200 l wszystko to, prócz największego, obecnie jest nie używane).
EDIT:
Wujek ogólnie już wziął mój rysunek i deski więc teraz czekać jak będzie gotowe ^^