Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Maga84

Użytkownik od 28 wrz 2015
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 14 2024 09:19

Moje posty

W temacie:Problem ze złożeniem jaj przez żółwia wonnego

27 marca 2022 - 08:32

Dziękuję za informacje. Mam nadzieję, ze jednak złoży te jajka sama....ostatnie trzy dni jest bardzo aktywna i je ślimaki i nawet zjadła krewetkę. Jak nie, to trzeba będzie podać oksytocynę. Temperature to już wcześniej podniosłam. Wiem, że rtg by się przydało ale moja weterynarz nie ma. Niemniej ma doświadczenie z gadami i mam zaufanie do Niej. Nie chce stresować żółwia jakąś długą podróżą, szczególnie teraz. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź i pozdrawiam.

W temacie:Problem ze złożeniem jaj przez żółwia wonnego

24 marca 2022 - 15:15

Nie, nic takiego nie wspominał. Była sugestia podania oksytocyny gdyby to za długo trwało. Ale ile to za długo? Dziś żółw próbował zjeść kamienia z akwarium. Może te jajka nie są jeszcze dobrze uwapnione?

W temacie:Żółw wonny, żółw chiński.

19 kwietnia 2021 - 11:46

Hehe, fakt. Mój gad aktualnie odczepia grzałkę od szyby i to jest najlepsze zajęcie poza kopaniem w kamykach. Chociaż lubi też rozłożyć się na korzeniu i patrzeć w siną dal...ot, żółwiowe sprawy

W temacie:Żółw wonny, żółw chiński.

14 kwietnia 2021 - 13:17

No nie, nie nudzą się???? zawsze coś sobie znajdą do roboty. Udanego wyboru życzę i radości z hodowli, pozdrawiam????

W temacie:Żółw wonny, żółw chiński.

06 kwietnia 2021 - 09:58

Witam:)

Nie wiem nic nt żółwi chińskich ale mam wonnego:) Jest to gatunek mało wymagający i dla kogoś kto nie ma dużego doświadczenia idealny. Mam jednego, z tego co czytałam, to nie za bardzo lubią towarzystwo, bo są bardzo terytorialne i mogą się zwalczać. Nie wiem jakby to było gdyby od początku zamieszkały dwa ale na pewno nie powinno się do mieszkającego już jakiś czas w akwa żółwia dawać następnego, bo może być niewesoło.Jak chodzi o akwarium żółw nie potrzebuje mieć go specjalnie dużego, ja mam teraz takie 45x35x25 (długość, szerokość, wysokość) ale żółwikowi się podrosło i będę zmieniać na większe, także to mi się wydaje takie minimum ale lepiej kupić od początku większe, żeby potem nie zmieniać. Poziom wody powinien być taki, żeby żółw mógł spokojnie wynurzyć głowę i złapać oddech. Wonne nie są dobrymi pływakami i w zbyt głębokiej wodzie po prostu się męczą. Musi tez być część lądowa, jakaś wysepka albo korzeń. Jak kupowałam moją żółwicę, to czytałam, ze ten gatunek niespecjalnie lubi być na lądzie, a okazuje się, że mój gad akurat lubi. Często wychodzi na korzeń albo na filtr. Filtr oczywiście musi być, grzałka też. Najlepiej taka z nakładką, w sensie osłonką z plastiku, bo nie wiem czy wszystkie wonnego takie są, czy mi się taki trafił ale po prostu może ją zbić, często przy niej majstruje:), termometra szklanego tez nie polecam, bo żółw mi zbił i był spory kłopot. Są takie naklejane na szybę, nie są za dokładne ale orientacyjnie będziesz znał temperaturę. Ja pilnuję, żeby miała tak  24 stopnie, w nocy temperatura może być niższa. Jak chodzi o lampkę uv nie jest konieczna. Miałam i w ogóle żółw nie był zainteresowany, żeby pod nią siedzieć. W sumie jak mu słońce zagląda do akwarium to czasem korzysta ale często bywa tak, że woli wtedy siedzieć pod korzeniem. Jak chodzi o żywienie to ten gatunek jest bardzo żarłoczny. Jak była mała to jadła codziennie, teraz co drugi dzień. Je mrożoną stynkę, krewetki, kryla, gammarusa, ochotkę, czasem rybkę typu mintaj. Zawsze ma tez rośliny w akwarium i są ślimaki. Ile byś nie dał i co byś nie dał, żółw zawsze będzie chciał więcej ale nie można go przekarmiać. Co do informacji nt  gatunku jest to naprawdę bardzo sympatyczny i ciekawy gatunek....nie raz się uśmieję, jak zaglądne do akwarium, żółw jest bardzo ciekawski, bywa uparty, jest trochę szkodnikiem hehe, zniszczył mi już jeden filtr, dwie grzałki, termometr....(dlatego grzałka z obudową i termometr poza akwa), jest dość silny- dobrze się wspina na rośliny, korzenie, czytałam kiedyś na necie i widziałam zdjęcie jak s żółw wonny wspiął się trochę na drzewo. Często tez można zastać taki obrazek, że siedzi z otwartą paszczą... Ogólnie ten gatunek tak ma, że w akwarium ciągle się coś dzieje. Bywa też, że w nocy przekopuje kamyki albo przestawia sobie korzeń, tudzież spina się na grzałkę próbując wyjść...A i trochę gryzie, w sumie teraz czasem przy karmieniu zdarzy się, że ukąsi ale tak pierwszy rok to gryzła czasem specjalnie, np. przy sprzątaniu w akwarium. Ale rzadko. Na szczęście.

Pozdrawiam.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.