To może ja spróbuje odpowiedzieć. Sam jestem początkujący, ale już dużo przeczytałem.
Wygląda jakbyś nie miał żarówki grzewczej, na wyspie ciepła - tam gdzie agama się wygrzewa - powinno być 38 - 40 °C. Ciepło jest bardzo ważne dla poprawnego trawienia pożywienia.
Wilgotność troche za mała, chociaż u mnie też trudno ją utrzymać powyżej 50%, masz basenik w terrarium?
Świerszcze za duże jak na tak małego osobnika, a drewnojadów nie powinieneś w ogóle podawać - to fatalna karmówka, jest ciężko strawna, a jak przeżyje to może ją pogryźć od środka. Jak moja dwa miesiące temu miała 13.5cm, to nie ruszała nawet normalnej wielkości mącznika - tylko takie malutkie. Karmiłem ją tylko wylęgiem świerszczy w tym czasie. Nawet teraz nie chętnie rzucała się na świerszcze wielkości około 1.5cm. W końcu kupiłem takie w okolicy 1cm i te je bardzo chętnie. Karmówka musi być dostosowana do wielkości agamy i nie może być większa od jej głowy bo to grozi zaczopowaniem. A co do karmienia to trzeba podawać jedzenie najwcześniej około 3h po włączeniu żarówki, a najpóźniej 4h przed jej wyłączeniem.
Jeśli chodzi o aklimatyzację, to trzeba ograniczyć kontakt do minimum - czyli sprzątanie, karmienie, wymiana wody (codziennie). Mojej nie zasłaniałem terrarium ani nic takiego, a zaklimatyzowała się bardzo szybko.
Wypadałoby też zrobić badanie kału na obecność pasożytów - tak na wszelki wypadek. Jak ja byłem robić, to dowiedziałem się, że wiekszość próbek które ona bada wykazuje obecność pasożytów i zdziwiło ją bardzo, że moja agama była zupełnie czysta. Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć.
Pozdrawiam!