Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Mysteriala

Użytkownik od 16 maj 2015
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 17 2016 17:56

Moje tematy

Młoda Agama Brodata - problemy podczas aklimatyzacji

24 marca 2016 - 11:47

Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012) 21.03.2016
Wiek (w miesiącach lub latach): 1-2 miesiące
Pochodzenie (WC/CB/FB**): CB
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): Nie miałam okazji zmierzyć, z powodów opisanych poniżej. Na oko około 10cm.
Waga (w gramach): To co z długością ciała.
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku): Samczyk
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 100x40x40
Rodzaj stosowanego podłoża: piasek
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): wysepka ciepła - 40°C, zimniejsza część terrarium - około 28°C, nocą - 21-22°C.

Wilgotność (w %): Ze względu na wylinkę staram się utrzymać między 60 a 70%
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania (opcjonalnie, np. exo terra UVB10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): REPTILE UVB 150 25W(podpisana jako dawna REPTI GLO 10.0 COMPACT), 21.03.2016, 12-13h dziennie.
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): Witaminy VigoRept Tropicala oraz ZOO MED Repti Calcium z wit. D3.
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): Świerszcze domowe, osobniki mniejsze od głowy agamy, 2 razy dziennie po 3.
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): Początek 23.03.2016r.
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): Nie miałam jeszcze czego zanieść do weterynarza.
Zdjęcia: Niestety jedyny aparat, do jakiego mam dostęp to telefonowy, także nie wiem czy cokolwiek będzie widać przydatnego.
Opis problemu: 

Z tego co się orientuję Agama przechodzi zwykłą aklimatyzaję. U tej konkretnej sztuki zaczęła się ona z opóźnieniem - pierwsze 2 dni było wszystko dobrze, dopiero od wczoraj samczyk zaczął być płochliwy, przestał zwracać uwagę na karmówkę. Zaniepokoił mnie jednak dopiero dzisiaj rano, kiedy to zamiast podejść do wysepki ciepła, aby się wygrzać po nocy, wolał zostać schowany w jednej ze sztucznych roślinek, jak najdalej od źródła ciepła, był dużo bardziej apatyczny, niż zwykle i dość często wystawiał język. Jestem prawie pewna, że mimo pojenia z pipety doszło u niego do odwodnienia (pojawiły się nawet zmarszczki na bokach, których na pewno nie było wcześniej). Smoczek nie chciał jednak pić - prawdopodobnie ze strachu (drgał nerwowo przy podawaniu wody i zamykał oczy). Mając na uwadze odwodnienie, wylinkę oraz brak kału po 3 dniach od przywiezienia do domu, podjęłam decyzję o wykąpaniu gada (niestety wciąż nie wiem czy dobrą). Trochę na siłę (oczywiście uważając, żeby go nie skrzywdzić) wsadziłam go do wody i namoczyłam, później razem ze zbiornikiem, który normalnie stoi w terrarium, odłożyłam na miejsce. Chwilę jeszcze postał w wodzie, po czym wyskoczył i schował się tak, że w tej chwili widać tylko pół ogona. Boję się, że może mnie teraz uważać za zagrożenie, ze względu na dość brutalne przerwanie aklimatyzacji. Największym problemem jest jednak to, że nie uznaje za pożywienie niczego, co się nie rusza, więc świerszcze muszę podawać żywe. Jakiegokolwiek pojemnika bym nie użyła, rozłazi mi się to po terrarium, a agama jeszcze nie czuje się na tyle pewnie, żeby upolować wszystkie. Nie wiem, ile w tej chwili jest schowanych w pniaku korkowym, stanowiącym jeden z elementów wyposażenia, ale jest to co najmniej 5 osobników, których nie byłam w stanie wyłapać po karmieniu. Boję się, że w nocy mogą pogryźć agamę, ale nie chcę jej w tej chwili więcej grzebać w terrarium. Z jednej strony zdrowie ważniejsze od oswajania, ale intensywny stres też zdrowy nie jest...







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.