Witam,
Posiadam gekona lamparciego od ok 7/8 lat. Od zawsze było z nim wszystko w porządku.
Wylinki przechodził prawidłowo, zawsze przyjmował pokarm, nie robił głodówek.
Od ostatnich ok. 2 lat przerzucił się na jedzenie szarańczy - nie interesują go ani świerszcze, ani mączniki.
Temperatura w terrarium od zawsze taka sama, dogrzewam kablem + żarówką.
Gekon od dawna był oswajany do tego stopnia, że sam uderza w szybkę aby wyciągnąć go na łózko.
Od jakiś 3 miesięcy zauważyłem, że wyciągając go na "spacer" po łózku ma problemy z równowagą. Co jakies 15 kroków chwieje się raz mocniej raz słabiej na bok. Głowa mu leci w bok i potrafi się w ten sposób przewrócić na bok, czy plecy... później wstaje szybko i idzie dalej.
Proszę o pomoc osób bardziej doświadczonych, ponieważ jest to mój jedyny gekon, którego bardziej traktuję jak zwierzę domowe, a nie "jaszczurkę do handlu"
Czy powodem może być brak witamin, których od dłuższego czasu nie podaję gekonowi? (podawałem jak był młodziutki)
Z góry dziękuje za pomoc
Jeśli napisałem post w złym miejscu - proszę o przeniesienie.