Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


roccoson

Użytkownik od 30 lis 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 07 2014 23:08

Moje tematy

szybki rozwój choroby u legwana

30 listopada 2014 - 16:34

Witam drogich użytkowników, prosze o pomoc

 

10 dni temu wszystko było ok... Legwanica wiek 4 lata.

terrarium 2 x 2x 1,5. wilgotnosc 80 % temperatura stała 24 w najdalszym miejscu od żarówki, zapewnione uvb dieta 65 % (rukola roszponka) 35 owoce ważywa ( zróznicowane). dostawała minerały witaminy wapń przemycane w owocach. całodobowy dostęp do swieżej wody i jedzenia

 

od 3 tygodni jadła mniej ale jadła i nie tracila na masie wiec myslałem ze wszystko gra. tydzień temu zaczeła sie chwiać i spadac z korzenia jadła ostatni raz dzień wczesniej,  wyjąłem odrazu wszystko zmieniłem podłoże umyłem terrarium i położyłem na ziemi... legwan nigdy wczesniej nie był u weterynarza bo nigdy mu nic nie dolegało... dzwonie d pierwszego najblizej urzędującego lekarza jade, przychodzi asystent bierze legwana po 15 minutach przychodzi lekarz i mówi ze odstała antybiotyki ale mam jechac gdzies indziej bo ona sie nie zna ( mimo ze dzwoniłem i mowiłem ze przyjade z legwanem to powiedzieli " taaak prosze przyjechac" mniejsza, nastepnego dnia jakby lepiej ale do południa potem legwan przestał sie ruszac i miał na wpół otwarte oczy nastepnego dnia pojechałem do Gdańska do specjalisty  na zdjęciu rentgenowskim nic nie wyszło poazym ze miała totalnie pusty przewód pokarmowy to był jej 4 dzień bez jedzenia. w 4 dni schudła jakby o połowe.  dostała 2 antybiotyki lekarz stwierdził zapalenie układu poarmowego... bija 5 dzień podawania masy strzykawek z woda gerberami antybiotykami minerałami witaminami lekami ochronnymi wapniem. 0 poprawy leży nie otwiera oczu nie oddaje kału nie ruszasie nie rusza niszym głowa jej opada i oddycha strasznie głęboko 2 razy na godzine ( jedyna funkcje zyciowe). 

 

 

Gdzie popełniłem błąd i co jej jest, wiem ze poprzedni własciciel nie dbał tak o nia bo dostawała danonki i sałate -.-  ale mineło sporo czasu od kiedy ja mam i miała dobrze. nagle jakby straciła swoją wielką siłe jaka dysponowała i słabnie do dzisiaj,.. nie wiem juz co mam robic... kocham zwierzaka 

 

 


Jak ja podnosze to dostaje drgawek ogona i przednich łap. 







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.