Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje): testudo hermanni
Wiek (w miesiącach lub latach): 1 rok ( wyklucie 7/8 2013 )
Długość ciała (w centymetrach, podajemy długość karapaksu): 5cm ( waga 21g )
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku): nie znam
Wielkość terrarium (w centymetrach długość/głębokość/wysokość, oraz litraż): 60/40/30
Rodzaj stosowanego podłoża: darń
Temperatura w terrarium/pod wyspą świetlną: 19stC wilgotność 60%
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB oraz grzewczego: UVA 30% UVB 5% grzewczej nie ma
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): nie podaję
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): świeża trawa, koniczyna, roszponka
Zdjęcia:
Opis problemu: chciałam się najpierw przywitać, więc dzień dobry wszystkim
Georga vel Jurka mamy w domu od dwóch dni, powoli się oswaja, widzieliśmy, że skubnął czasem koniczynę, dostał na spodeczku wodę, sepię w kawałku do obgryzania, kryjówkę z zakopanej troszkę doniczki ( ale woli siedzieć w zagłębieniu ręcznika papierowego ). Niestety od połowy dnia wraca do jednego narożnika terrarium ( plastik nie przeźroczysty ), staje na tylnich łapach i wygląda jakby bardzo chciał wyjść
Nie znalazłal też nic szczegółowo o odchodach, pierwsze wczoraj były czarne, gliniaste, a dziś białe ( może przez sepię? ) pytam o wszystko, bo gad to dla mnie zupełna nowość, więc siedzę całymi dniami i czytam forum
pozdrawiam