Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


oriolus

Użytkownik od 28 wrz 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny mar 08 2021 12:21

Moje tematy

Nowy żółw, problem z oddychaniem

08 września 2019 - 10:20

Witam

 

Moi rodzice dostali żółwia. Mieszkam w Rosji na wsi, jakieś 600 km od Moskwy. Dzieciak ze stolicy przyjechał do babci ze swoim żółwiem. Stwierdzi że mu się znudził i oddał go miejscowemu chłopcu, który się nim bawił z innymi dziećmi. Całą skorupę pomalowali mu różowym lakierem do paznokci. Pazury ma obcięte prawie przy samej skórze, przez co ma problemy z rozrywaniem twardszych liści. Dziób lekko przerośnięty, ale nie tak żeby wymagał interwencji weterynarza. Tylne pazury są uformowane tak jakby chodził przez dłuższy okres życia na podłodze. Długość pancerza to około 12 cm.

Ten miejscowy wyrzucił go do rowu, znalazł go ktoś inny i przyniósł do sklepu. Tam we wsi wszyscy wiedzą że tylko ja mam żółwia, więc od razu myśleli że ten Moskwicz zabrał go pd moją nieobecność (studiuję w innym mieście 60 km dalej). Rodzice odebrali żółwia i postanowili nie oddawać go więcej tym dzieciom. Mój pierwszy żółw też został znaleziony, więc oba są bez dokumentów. Przyjechałam dopiero tydzień później. Kiedy rodzice zadzwonili i mi powiedzieli o nowym zwierzaku, poinformowałam ich żeby rozdzielili oba gady, a tego nowego wzięli do domu. Starszy żółw całe lato przebywa na dworze na wybiegu.

Udało mi się zmyć część lakieru. Pd nim było widać, że ktoś urwał mu odpadające tarczki. Oczu nie ma opuchniętych i na pierwszy rzut oka nie wygląda najgorzej. Nie ma wydzieliny z nosa, jest czysty. Martwi mnie natomiast to, że często ma otwarty pysk i dość często wydaje dźwięk, jakby głośno wypuszczał powietrze. Robi to nieregularnie, ale często. Drugi żółw wydaje taki dźwięk, kiedy się wystraszy i szybko chowa głowę.

Dzisiaj zaobserwowałam u niego problem z przełykaniem. Jadł wolno, potem zwrócił i znowu zjadł. Czy to dlatego że nie ma pazurów, aby rozszarpywać pokarm? 

Podczas kąpieli w misce chętnie pił. Je też chętnie, ale szybko traci zainteresowanie. Po kilku minutach znowu wraca do posiłku. Jest energiczny i ruchliwy. Dość lekki jak na swój rozmiar (Mam do porównania drugiego żółwia, który jest może centymetr większy, a waży znacznie więcej.

 

Gdyby sytuacja zaszła w Polsce poszłabym z nim do weterynarza, ale tutaj nie ma dobrych lekarzy, żaden z nich nie jest w stanie pomóc. Jeden z nich proponował podanie ludzkich antybiotyków.Najbliższy wet od gadów jest w Moskwie.

 

Czy mogą to być objawy zapalenia płuc? Co można zrobić aby mu pomóc?

 

Dodam że dostęp do internetu mam bardzo słaby, musiałam przyjechać pod sklep na drugi koniec wsi. Dzisiaj jednak wyjeżdżam znowu do miasta i zastanawiam się czy gada zabrać ze sobą. 

 

Data zakupu: 1.09.2019 (data znalezienia)

Wiek: Nieznany
Pochodzenie: Nieznane
Długość ciała: ok. 12 cm
Waga: Nieznana, ale jest zbyt lekki i nieco wychudzony. Prawdopodobnie nie był karmiony kilka dni.
Liczba osobników: 1
Płeć: Prawdopodobnie samiec
Wielkość terrarium: 150/50/60, w trakcie budowy, obecnie przebywa w plastikowym korycie.
Podłoże: Ziemia z trawą, piasek
Temperatura:W dzień 27 w nocy 18 (dom w trakcie budowy, niedługo podłączamy ogrzewanie.
Wilgotność: 40%
Oświetlenie: Słońce
Suplementy: Sepia
Żywienie: Rośliny stepowe
Ostatnia wylinka:
Badanie kału: Brak
Zdjęcia: Brak, nie mam na razie możliwości zrobić
Opis problemu: Częste otwieranie pyszczka i wydawanie dźwięków, raz zwrócił pokarm, 

 

 







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.