Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


macbe

Użytkownik od 13 wrz 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 03 2014 12:09

Moje posty

W temacie:Filtr

02 listopada 2014 - 22:05

@macbe u mnie spisuje się super , mam wszystkie wkłady zasypane tylko ceramiką , żadnej włókniny it. tylko na rurce która zasysa wodę mam gąbkę grubej granulacji , osadza się na niej drobny syf itd. co 2/3 dni gąbkę myje w zlewie i zakładam , wodę mam kryształ :) :)

Te 2-3 dni przerwy w obsłudze jakoś kłócą mi się z bezobsługowością akwarium z filtrem zewnętrznym :-) Żółw nie podgryza Ci gąbki? Mój wyjątkowo lubił, gdy miał filtr wewnętrzny z gąbką.


W temacie:Filtr

02 listopada 2014 - 11:47

ale sam mam HW302A

Tak się podłączę do tematu: czy 302A różni się czymś od 302 (sam mam 302, bez A)? Dobrze Ci to działa? Ja mam wodę "herbacianą" i nie mogę się pozbyć tego efektu. W kubełku mam biominet, bioballe, zeolit i 5 warstw włókniny. Wody pewnie z 70-80l. "Zabwaki" (korzonki itp) wyrzucone. Jakieś pomysł, co można zrobić poza wymianą wody?


W temacie:Filtr

19 września 2014 - 20:20

A może takie rozwiązanie: filtr podżwirowy (26zł), filtr wewnętrzny najlepiej o sporej wydajności (można spróbować coś chińskiego za 30-parę zł). Zamiast nasadzać gąbkę na wejście filtra podłączamy komin filtra podżwirowego. Pod kratkę filtra możemy wrzucić coś żywiącego się resztkami, np. jakieś ślimaki. Kratkę przysypujemy żwirkiem. Uzyskujemy dużą powierznię filtracyjną, w której zapewne mogą sobie działać bakterie. Z czasem możemy do tego podłączyć kubełek.


W temacie:Żółwie wodno-lądowe a polskie prawo - obowiązkowa pigułka wiedzy.

19 września 2014 - 16:25

No i już spieszę dostarczyć garść informacji. W gminie oczywiście nie wiedzieli jak zarejestrować bez certyfikatu, ale podali mi telefon do jakiegoś wydziału ds. zwierząt prawdopodobnie w urzędzie miasta. Tam miła pani udzieliła potrzebnych informacji. W gminie po prostu wypełnia się wniosek, do wniosku załącza oświadczenie o sposobie wejścia w posiadanie zwierzęcia, uiszcza odpowiednią opłatę i po jakimś czasie otrzymuje informację o wprowadzeniu do rejestru. I teraz mam dylemat, bo skoro jest to tak proste, to jaki cel ma prowadzenie takiej ewidencji? Przecież każdy w praktycznie dowolnej chwili jest w stanie "zalegalizować" w ten sposób zarówno zwierzę znalezione, schwytane, ukradzione, przemycone, nielegalnie rozmnożone itd itp. Czy chodzi tylko o tę opłatę, niewielką zresztą, czy o coś jeszcze??


W temacie:Witam :-)

19 września 2014 - 16:17

Dieta do urozmaicenia I to konkretnego, karmisz za często, karm maksymalnie 3 razy w tygodniu. Po to są jakieś tam wytyczne, żeby się do nich stosować, dla dobra naszych gadòw

Ok, niech będzie te 3 razy w tygodniu, ale jak obficie? Trzy rybki wystarczą? A może pięć? W sumie w naturze, poza chwilami odpoczynku, on zapewne cały czas poszukiwałby pożywienia i nie ograniczałoby się to do znalezienia rogu obfitości co trzy dni, tylko rybka + sałatka z rzęsy w poniedziałek, trzy świderki we wtorek, post w środę itd, ale może się mylę. Przypominam, że u mnie żółw spala dużo kalorii :-)







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.