Witam wszystkich użytkowników.
Mam trzy sprawy, w których prosiłbym o opinię bardziej doświadczonych ludzi.
Otrzymałem dziś siewkę darlingtonii i małego dzbanecznika bloody mary.
Czy macie jakieś porady dla laika, jak pielęgnować te roślinki?
Druga rzecz, to ocena kondycji kapturnicy, oto jej zdjęcia. Zaczęły usychać jej kielichy a na ich miejsce wyrastają malutkie nie owadożerne pędy (zielone strzałki). Czy może być to wina przesadzenia które zrobiłem w kwietniu?
Ostania sprawa to kondycja mojej muchołówki, oto jej zdjęcia. Do tej pory bardzo ładnie rosła, ale w jednym miejscu wcale nie pokazywały się liście, tylko jeden zakrzywiony pęd (zaznaczony podwójnym kółkiem) Była także zielona, więc postanowiłem wystawić ją na słońce. Niestety po tym zabiegu liście zaczęły żółknąc i pojawiły się czarne plamy (zaznaczone pojedynczym kółkiem). Podejrzewam, ze to od nadmiaru słońca; czy to groźne?
(Przepraszam za jakość zdjęć. Były robione przed chwilą telefonem)
Za udzielone odpowiedzi z góry dziękuje.
Pozdrawiam,