Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje): Legwan zielony / Iguana iguana
Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): 18.09.2016
Wiek (w miesiącach lub latach):
Pochodzenie (WC/CB/FB**): CB
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): 35cm
Waga (w gramach): b/d
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku): b/d
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 90x80x150
Rodzaj stosowanego podłoża: Włókno kokosowe
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): dzień - 29 - 25 stopni/noc - 22 stopnie
Wilgotność (w %): dzień 60 - 80% noc 90%
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania (opcjonalnie, np. exo terra UVB 10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): exo terrra UVB 5.0 26W 12 godzin dziennie od kupna legwana
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): Repti Calcium + wit D3
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania):
-bazylia - codziennie
-liście buraka - raz w tygodniu
-dynia - raz w tygodniu jako dodatek
-jabłko - raz w tygodniu jako dodatek
-cukinia - raz w tygodniiu jako dodatek
-liście truskawki - co dwa dni
-liście jabłoni - codziennie
-liście gruszy - codziennie
-dalia - co dwa dni
- róża - co dwa dni
Pokarm podawany dwa razy dziennie, rozdrobniony wg. wielkości legwana.
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): b/d
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): b/d
Zdjęcia:
IMG_20160922_182515.jpg 63,43K
9 pobrań
IMG_20160922_182515-crop.jpg 143,51K
9 pobrań
Opis problemu:
Na ciele legwana pojawiły się tak jakby brodawki/krostki/wypustki koloru brązowego, widoczne są dobrze na wykadrowanym zdjęciu!
Legwanik jest ruchliwy, dużo je, wydala kał. W terrarium ma wstawioną dużą miskę z wodą, ale nie widziałem żeby się kąpał. Nie mam możliwości zrobienia mu kąpieli w wannie ponieważ nie da się go wziąć na ręce, a podczas łapania mógłby sobie zrobić krzywdę. Wiem, że na jego ciele na brzuszku zalega wylinka, ale nie mam możliwości mu teraz pomóc, bo jest nieoswojony.