Federica

Fajnie jakbyś mi podesłała tych robali,najlepiej tak jak już ktoś powiedział 1-1,5 cm. Same

nazwy tych robali przyprawiają o dreszcze. Ja tam jeszcze nie odróżniam które są jakie,za dużo tego a skrzydlate mnie troche brzydzą

choć zrobiłam już postępy bo nie boję sie tego do ręki wziąć.

Jak sobie przypomne początki jak się darłam kiedy jakiś świerszcz się wydostał i musiałam go łapać po pokoju,masakra hehe

Jeszcze wczoraj była na wpół żywa,kroiłam te mączniki zmieszane z marchewką i jabłkiem i na siłe wsadzałam do pyszczka.

Dzisiaj byłam zorientować się gdzie jest najbliższy weterynarz od jaszczurek i mniej więcej cenowo co i za ile. Na szczęście przyszedł mi już przelew na konto i popędziłam po wapno,świerszcze i UVB.

Gdy tylko podłączyłam żarówkę to nawet 5 minut nie minęło jak samiec zaczął się dźwigać z ziemi i przyglądać nowemu światłu.

Jeszcze większy szok mnie ogarnął jak wpuściłam świerszcze obsypane wapnem a ten zaczął je gonić,nie wiem skąd nagle tyle sił wziął w sobie a dopiero co wyglądał jak umarlak. Co prawda dalej jeszcze słaby ale już widzę poprawę i jestem w szoku że z pozoru niby nic takiego a jednak odpowiednia żarówka jest potrzebna do normalnego funkcjonowania.

Co do świerszczy to jeszcze nie wiem jak się je rozmnaża,dopiero będe pogłębiać wiedze na ten temat. Widziałam tanią opcję na allegro.
 

Joanna i smoczyca a daleko mieszkacie ode mnie?

ewkagamma nie ma co podziwiać bo przez moje zaniedbania agama mogłaby zdechnąć

Terrarium rozbuduję. Te jaszczurki dostaliśmy tak nagle bez uprzedzenia że na szybko robiliśmy terrarium z wnęki w meblach,ale już mam w głowie plan jak go powiększyć.

Co do oświetlenia to myślałam że chodzi tu o to żeby agamy miały ciepło a że w nocy jest zimniej to w nocy świecę ale teraz już wiem że źle robiłam i trzeba to zmienić.

Tak mi żal tego samca,zawsze stał taki dumny,hasał po ścianach,nie jest płochliwy a teraz biedny jak go wezmę do ręki to tak jakbym zdechlaka trzymała. Siłą mu niedawno wpychałam te mączniki do buzi,on tak jakby tracił świadomość na chwilę i przymyka oczy z glizdą w buzi...za chwilę robi zryw,otwiera oczy i zjada owada a potem znowu usypia i tak w kółko. 

Samica za to rozbrykana lata ale chyba sama wyczuwa że coś jest nie tak i przytula się do niego.

Nigdy nie sądziłam że będzie mnie rozczulał widok jakichś gadów,najchętniej to bym spała z nimi w łóżku i przytulała ale są za małe

Na przytulanki upodobałam sobie samca właśnie dlatego żeby za bardzo samicy nie męczył.

Mam w planach kupić na allegro świerszcze i zająć się ich hodowlą żeby mieć je na bierząco

Gatunek : tylko tyle wiem że to agama brodata nic więcej

Data zakupu : jakieś 2 mies temu

Wiek : nie wiem dokładnie ale może z 3 mies

Pochodzenie : nie mam pojęcia

Długość ciała : 22 cm

Waga : nie wiem bo nie mam wagi

Liczba sztuk w terrarium : 2 (samiec i samica)

Wielkość terrarium : 30 x 95, wysokość 30 cm

Rodzaj podłoża : drewienka bukowe

Temperatura : lampa grzewcza świeci od 20:00-6:00 i wtedy jest 32 stopnie, a w dzień 20-22

Wilgotność : nie wiem jak to sprawdzić

Suplementy : jak już pisałam jedzą tylko startą marchew,jabłko,mączniki,chrząszcze, wit B1, jak świeci słońce to wystawiam je

Ostatnia wylinka : samica aktualnie, samiec jakieś 2-3 tyg temu

oczywiście miały być świerszcze a nie chrząszcze tyle tych nazw że już sama z tego jestem głupia,a w sklepie zamiast mówić że chce mączniki czy jakoś tak to zawsze mówie na to glizdy