Witam wszystkich doswiadczonych i mniej doświadczonych hodowców, Piszę do was ponieważ mamy problem z Agamką. 28 Lutego mąż kupił malutką Agamę brodatą i na początku było wszystko ok, jadła ładnie, biegała jak szalona po terrarium była ogólnie w bd stanie zdrowotnym. Po jakimś czasie zauwazyłam że zaczęła się dziwnie zachowywać bo miała tak jak by paraliż łap. Zadzwoniłam do hodowcy u którego ją kupiliśmy i doradził nam podanie wapna. Po podaniu wapna jaszczurka jak by odżyła, wstąpiło w nią nowe życie ). Jakiś czas było wszystko super itd ale od wczoraj tzn. 19.04.2014 roku Agamka znowu dziwnie się zachowuje. Spłaszczyła całe ciałko. Wygina się do góry w łuk i otwiera pyszczek tak jak by pic chciała. Ale najbardziej niepokojące jest to że tylnią łapkę ma tak jak by oderwaną od tułowia
Strasznie mi jej żal i nie wiem co robić. Tutaj z niektórych opisów internautów może wynikać że doznała tak zwanej "MARTWICY KOŃCZYN" Proszę o pomoc
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
Marzenka28
Użytkownik od 20 kwi 2014W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 22 2014 20:17