Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


marlena178

Użytkownik od 10 kwi 2014
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 15 2020 18:59

Moje tematy

Problem z Agamą karłowatą

10 kwietnia 2014 - 12:53

Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje): Pogona henrylawsoni/ Agama karłowata
Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): 09.12.2013
Wiek (w miesiącach lub latach): 7 miesięcy
Pochodzenie (WC/CB/FB**): 
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): 23 cm
Waga (w gramach): -
Liczba sztuk w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku):  samiczka (90%)
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 80x50x40
Rodzaj stosowanego podłoża: kora kokosowa
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): 33 st. C na wyspie ciepła ok. 40 st. C
Wilgotność (w %): ok 30%
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania (opcjonalnie, np. exo terra UVB10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): 
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): 
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): dubie
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012):
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): badanie kału negatywne/ pasożytów nie stwierdzono
Zdjęcia:
Opis problemu:

 

Witam. Mam mały problem. a Mianowicie mam henryczke od około 4 miesięcy. Niestety z powodu złamania ręki musiałam leżeć dwa tyogdnie w szpitalu i przez ten czas moją Tosią opiekowała się koleżanka. Nauczyłam ją wcześniej wszystkiego, bo mieszka ze mną w pokoju. 

Po około tygodniu mojej nieobecności koleżanka zauważyła, że Tosia się zakopuje w korze, mówiłam żeby ją wyciągała no i tak robiła. Po moim powrocie cały czas nadal tak się dziwnie zachowywała. Nie chciała jeść i tym samym niewydalała kału. Co prawda od tego zakopywania się mineło już około dwóch tygodni ale jej zachowanie nadal jest dziwne. Nie chce praktycznie wcale jeść, karmię ją otwierając pyszczek, i wtedy zje około 4-5 dubi o wielkości paznokcia u małego palca u dłoni. Jest cały czas ospała, nawet tak naprawdę ciepła kąpiel jej nie pobudza. Po kąpieli zamyka oczka i znowu tak jak by chciała pójść spać. Jak ją wyjmuje z terrarium to na rękach robi się troszkę bardziej ożywiona ale po czasie znowu jest strasznie ospała.

Na początku myślałam, że to może wina pasożytów. Ale po badaniu okazało się, że jednak jest zdrowa.

 

Już sama nie wiem co mam robić... Może ktoś mi coś doradzi. Może ktoś miał podobny problem. Z góry dziękuje za pomoc.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.