mrspin

no właśnie tyo takie zdjęcie otrzymałam :/ niestety , napisałam o przysłanie wiecej zdjęć ale cisza na razie

o matko ale mam do nadrobienia czytania

witam , u nas w jak najlepszym porządku, Dzidek ma się bardzo świetnie, świstania ustały, jesteśmy w trakcie zmiany wyspy na nadstawkę, znalazłam ogłoszenie i proszę Was o pomoc z rozróżnieniu ponieważ osoba oddająca uważa że oba to żółtobrzuchy (yellow bellied slider) i obie samiczki , dziękuje

A no niestety, ludzie głupoty wpisują okropne. Jedyne co mozna zrobić to spróbować ich wyprowadzić z błędu

próbowałam ale nie dostałam odpowiedzi , natomiast pod moją zacytowaną wypowiedzią napisał niejaki joe87 "Reptomin is the best gives them all they need"

@mrspin   bo dzidek wie co dobre

szkoda ze tak późno spróbował :/

córka z chęcią wykopuje dżdżownice w ogrodzie sąsiada (bo nasz ma płyty :/ ) 

w drodze z przedszkola pamięta żeby Dzidkowi mleczyka nazbierać

i codziennie sprawdza pudło ze ślimakami i ewentualnie dorzuca im marchew i sałate

poza tym w każdym niemal wątku wypowiada się "joe87" który twierdzi że reptomin jest najlepszym pozywieniem dla żółwii i zawiera wszystko co żółwie potrzebują

Dzidek po spróbowaniu ślimaków, dżdżownic czy mleczyka to suchego nawet wąchać nie chce

ciesze się że znalazłam to forum bo tu sie dowiedziałam co tak naprawdę jest dobre dla naszych pupili

co do hodowli ślimaków joanna27 - mam za mało miejsca :/ jak sie przeprowadzimy to pewnie będziemy powiększać domowe zoo

cześć, zalogowałam sie na kilku angielskich forach o zwierzakach i jak czytam co tam posiadacze żółwii wypisują to mnie gęsia skóra wychodzi :/

w przetłumaczeniu :

"dwa dni temu kupiłam żółtobrzuchego, jest wielkości mojej ręki, go w odpowiednim akwarium, z filtrem, grzałką i wyspą ale od kiedy go wlożyłam do nowego akwarium to pojawiły mu sie takie białe nitki na łapach, glowie i szyji, skorupa wygląda dobrze , poza tym wogóle nie je , powiedziano mi żebym położyła go na czymś suchym , nalała w spodek wody i dodała cos do jedzenia , ale on tego nie chce ruszyć, jedyną rzeczą jaką zjadł był kęs zielonego liścia, nie chce jeść nawet tego co podobno należy do jego ulubionego jedzenia - jabłka i winogrona. czy to znaczy że coś jest z nim nie tak? "