Witam!
Mam trochę straszyków diabelskich i rogatych, które są już stare i zaczynają padać ze starości. Zastanawiam się czy, jeżeli jakieś dotrwałyby do czasu kiedy w nocy temperatura na dworze nie będzie spadać poniżej 16 stopni, mógłbym je wypuścić na ostatnie dni życia do ogrodu. Mam bardzo dużo ligustru i kilka miejsc gdzie jest mnóstwo bluszczu (jest tam także całkiem wysoka wilgotność).
Jestem ciekaw czy wypuszczenie ich na wolność będzie dla nich jakąkolwiek "przyjemnością" czy po prostu szybko zostaną zjedzone przez ptaki i będzie to niezamierzone okrucieństwo?
Co o tym myślicie?