Jak długo jest u Ciebie?
Troszkę ponad 2 miesiące.
Dodam jeszcze że na ręce już go brałem gdyż czasem po paru wstępnych syknięciach i próbach zastraszenia puszczał się "dzikim pędem" i wchodził na rękę gdzie zachowawał się już raczej bardzo kulturalnie Lubi przechodzić z ręki na rękę, wspinać się na ramię i tam siedzieć (nawet nie myślę w razie czego o głaskaniu go , a gdy jest poza terra ma ładny turkusowy kolor. Problem jest tylko z samym wyciąganiem z terra i zastanawiam się dlaczego....