Polecam wszystkim sprzedającym na Allegro dodać tego całego aderek do czarnej listy. Może nie rozwiązuje to 100% problemów ale zawsze jakieś zabezpieczenie mamy i dany użytkownik już od nas niczego nie kupi. (sam też sobie go dodałem, w prawdzie nie sprzedaję dużo ale jeśli już to nie mam ochoty robić interesów z takimi ludźmi)
Gratulacje "goldusia" za świetne wyjaśnienie sprawy, od początku kiedy zaczęłaś dyskusję na forum czułem, ze coś śmierdzi. Dziwnie się tłumaczył.
Bardzo podoba mi się ten pomysł z czarną listą. Napewno wielu ludzi uniknie takich problemów jak ja miałam. A za gratulacje dziękuję
Nawet nie sądziłam że tak szybciutko otrzymam dokumenty z Archiwum Tak jak obiecałam przedstawiam Państwu dowody na krętactwa Pana "aderek" (jpg-i).
Ponieważ wiem, że nie można usunąć tej strony z google - ale można zmienić tytuł tematu na forum, dlatego też zwracam się do moderatorów tej strony z prośbą o zmianę tytułu poruszanego tematu - nie każdy kto rozpoczyna śledzenie tematu, czyta go do końca. Dlatego sam tytuł ma dla mnie bardzo duże znaczenie. Uważam że przedstawiłam wystarczjące dowody na swoją niewinność.
I chyba ostatnie pytanie do Pana "aderek". W swojej zakładce "o mnie" na Allegro pisze Pan tak (w zalączniku jpg). I jak to się ma do Pana zachowania w sprawie naruszenia dóbr osobistych innych osób ????????????
Jeszcze jedno chciałam Wam powiedzieć. Bardzo rzadko jestem tutaj na forum (pracuję i hodowla zajmuje mi bardzo dużo czasu), ale jestem przekonana że jest wsród Was bardzo duża grupa myślących pozytywnie, uczciwych ludzi. Korenspondowaliście ze mną i dzięki wielki, wspieraliście mnie w ten sposób. Zauważyłam że nagle na Allegro posypały się pozytywy odręcznie pisane, i traktuję też to jako wsparcie z Waszej strony. Na dowód tego przekazuję część pierwszej korenspondencji . Dzięki Panie D.F był Pan pierwszą osobą