Witam, jakiś czas temu pisałem temat o moim regiusku: https://www.terrarium.pl/topic/394145-regiusek-od-pewnego-czasu-jest-bardzo-skryty/#entry1459359
Oczywiście starą wylinkę udało się ładnie zerwać oprócz malutkich fragmentów na łebku... i tu pojawia się problem. Próbowałem nawilżać tą skórę patyczkiem do uszu oczywiście bardzo delikatnie, ale absolutnie nie chce to zejść, ani drgnie... nie mam pomysłu jak pomóc wężykowi i zdjąć mu te stare fragmenty skóry na główce, może ktoś już miał taki problem i się z nim uporał. Obawiam się, ze jak tego nie zrobię, to przy następnej wylince będzie się to nawarstwiało.