Przetrząsnęłam calutką ściółkę u straszyków i rzeczywiście - 15 dorodnych jajek Ale ostatnie generalne porządki robiłam jakiś miesiąc temu i nic nie znalazłam, musiały się wziąć do roboty niedawno.
U patyczaków jednak pusto, wymieniłam ręczniki na włókno kokosowe i przeniosłam w cieplejsze miejsce w domu, zobaczymy, co z tego będzie